Dzisiaj na bogato, szczególnie że na tapecie obszerny opis gry z ubiegłorocznego Essen – The Ruhr: A Story of Coal Trade. No dobra, jest to nowa edycja kilkuletniej już gry, ale jednak pachnie świeżością. Będzie także o wstydliwych dwóch półkownikach oraz o szachach dla karciarzy ;) Generalnie znajdziecie się w Cotygodniku coś dla amatorów gier ekonomicznych, logicznych, mostów, węgla i przywołań. Zapraszamy!
Read More »Tag Archives: Summoner Wars
Cotygodnik Redakcyjny GF nr 12/18, czyli ten, w którym trzy dziewczyny zachwycają się czterema tytułami
Jak nie zabijać kury znoszącej złote karty, czyli CUBE o swoim podejściu do Summoner Wars Ten tekst przeczytasz w 4 minut
Po niedawnych rewelacjach Galakty dotyczących porzucenia polskich LCG, czyli Netrunnera i Władcy Pierścieni zaczęliśmy się zastanawiać, czy w Polsce jest w ogóle rynek na gry karciane w formacie a la LCG. Oprócz Galakty mamy na rynku jeszcze Cube Factory of Ideas, które tłumaczy i wydaje Summoner Wars, także będące tytułem opartym o możliwość dokupienia wciąż nowych karcianych dodatków. Na tę okoliczność przepytaliśmy więc Przemysława Bobrowskiego z tego wydawnictwa. Oto, co nam powiedział.
Read More »Zapowiedzi 2014 – cz. X: CUBE – Factory of Ideas Ten tekst przeczytasz w 2 minut
Cube: Factory of Ideas to – obchodzące pierwszy rok działalności – poznańskie wydawnictwo znane między innymi z wydania na polskim rynku niezwykle popularnej serii Summoner Wars. Oto co przygotowują dla Was w tym roku:
Read More »Summoner Wars – uniwersalna gra niedzielna [Współpraca reklamowa z CUBE Factory of Ideas] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 6 minut
Swego czasu, czytując jeszcze namacalne i pachnące pismo pt. Świat Gier Planszowych natknęłam się na entuzjastyczną recenzję świata Summoner Wars. Tekst był tak przekonująco napisany, że zapadł mi w pamięć i gdy tylko nadarzyła się okazja, zapukałam do wydawnictwa Cube Factory of Ideas (operującym najfajniejszą grafiką na swojej stronie, jaką dotychczas widziałam) z prośbą o egzemplarz któregoś z dwóch zestawów startowych. Okazało się, że to własnie zakochany w grze autor recenzji, Tomek Gałkowski, zapragnął spopularyzować swój ulubiony tytuł i sprawić, by dotarł pod strzechy. Czy mu się powiodło? Miałam się o tym przekonać odbierając, wbrew oczekiwaniom, bardzo małą paczuszkę…
Read More »