
Celem całej gry jest przede wszystkim opracowywanie wynalazków, które zwiększą efektywność wydobywania surowców, a te pozwolą budować nowe miasta i wsie. Aby przyśpieszyć prace gracze będą mogli korzystać również z boskiej pomocy, a na przeszkodzie będą stać zawsze nieprzewidywalne trzęsienia ziemi czy inne katastrofy.
Sednem mechaniki jest zbieranie kart oraz budowanie z nich wynalazków, które pomogą rozwijać i optymalizować kwestie dostarczania surowców na planszy. Każdy gracz w swojej turze ma do wyboru 3 akcje z 6 dostępnych. Autorzy podkreślają, że chcieli dostarczyć graczowi dużej swobody ruchów w połączeniu z wykorzystaniem wpływających wzajemnie na siebie obiektów na planszy.
Na pytanie jak bardzo skomplikowany jest Uruk, do czego można byłoby go porównać, odpowiadają, że najbliżej grze do San Juan, Race for the Galaxy i gier z tego gatunku. Nie jest jednak tak skomplikowany jak Through the Ages.
Pożyjemy, zobaczymy, czy będzie to tylko jeden tytuł z wielu czy jednak coś ciekawszego.
Jesli grafika przez Ciebie pokazana jest finalna to uroda ten tytul nie bedzie grzeszyl.
To akurat jest rzecz gustu. Ja osobiście mam już przesyt bajkowymi obrazkami.
Tez uwazam, ze brakuje nam gier z realistyczna grafika i zdjeciami celebrities ;-).
Ojejku jejku, Mezopotamia. Kocham klimaty tego regionu, chętnie bym w to zagrał.