4Mation – do czterech odlicz! [Współpraca reklamowa z Piatnik] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 3 minut

Lubię gry logiczne i chętnie po nie sięgam. A jednak, na mojej półce są one reprezentowane przez zaledwie kilka tytułów. Dlaczego? O tym dalej. Niedawno dotarła do mnie nowość od wydawnictwa Piatnik. Gra znakomicie się prezentujące, jest bardzo sprytnie zaprojektowana i solidnie wykonana. Czy 4Mation ma szansę zagościć u mnie na dłużej? Przekonamy się.

Dygresja – Lubię, kiedy jest ładnie!

Gry logiczne zazwyczaj są brzydkie. Albo komplecie nijakie, jeśli chodzi o szatę graficzną. Wielu graczy powie, że to nie ma znaczenia. Dla nich przecież liczy się mechanika, to czy gra dobrze się skaluje i czy wciąga. No cóż… nie zgadzam się. Uważam, że staranność w wykonaniu może być ważnym czynnikiem. Czasem nawet przesądza on o tym, czy planszówka trafi do serca graczy, czy też nie. I nie, nie oczekuję w pozycjach z tej kategorii grafik na poziomie ilustracji z Everdella. A jednak punkty za klimat (choćby doszyty) i wygląd w moim przypadku czasem są decydujące, gdy zastanawiam się, czy planszówka ma u mnie zostać, czy niekoniecznie.

Pudełko pełne kostek

Wróćmy do gry 4Mation. Tutaj klimatu nie znajdziemy, ale za to wykonanie stoi na bardzo dobrym poziomie. Maleńkie pudełko zaskakuje sporą wagą. Po jego otwarciu naszym oczom ukazuje się plansza – wypraska oraz 48 ciężkich, bardzo porządnych kostek w dwóch kolorach. Gra wygląda prosto, ale elegancko. I za to należy się jej plus.

Dołóż kostkę do kostki, żeby stworzyć linię

Tak w skrócie można skrócić zasady gry 4Mation. Podczas rozgrywki gracze naprzemiennie wykładają na planszę kostki w swoich kolorach. Umieszczając je przed sobą, muszą pamiętać o tym, że każdy następny sześcian musi sąsiadować z tym, który przed chwilą wyłożył przeciwnik. Jeśli zostaniemy zapędzeni w kozi róg i nie możemy wykonać ruchu zgodnie z tą regułą, kładziemy kostkę, gdzie nam się podoba. Tury graczy powtarzają się aż któremuś z nich uda się ułożyć linię złożoną z czterech bloków (w pionie, poziomie lub na skos) lub jeśli zabraknie elementów. W drugim przypadku gra kończy się remisem.

Proste? Bardzo proste

4Mation to w sumie całkiem niezła układanka, w której wygrywa osoba, która wykaże się większym sprytem, spostrzegawczością lub popełni mniej błędów. Zasady gry są banalne. Z tego też powodu do rozgrywki można zaprosić właściwie graczy w każdym wieku. Ci młodsi oczywiście nie będą od razu w stanie stworzyć misternej intrygi prowadzącej do sukcesu, jednak zasada “trening czyni mistrza” zdecydowanie ma tu zastosowanie.

Gra jest na tyle wciągająca, że jeśli tylko lubicie i chętnie sięgacie po tytuły bazujące na logicznym myśleniu, na pewno spędzicie przy niej mnóstwo czasu. W moim przypadku rzadko kończyło się na jednej partii. Zawsze chciałam się odegrać ja, albo mój przeciwnik.

Czy polecam?

Jeśli szukacie prostej, ale niebanalnej gry logicznej, 4Mation to coś w sam raz dla Was. Solidne wykonanie sprzyja zabieraniu jej w teren, choć przyznam, że waga tej pozycji zniechęca do pakowania jej do plecaka. Jeśli jednak to zrobicie, nie musicie martwić się o zgubienie czy zniszczenie komponentów. Jak dla mnie, 4 Mation to dobra gra logiczna, do której usiądę z przyjemnością jeszcze nie raz.

Złożoność gry (2/10):

Oprawa wizualna (6/10):

Ogólna ocena (7/10):

Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Dobry, solidny produkt. Gra może nie wybitnie oryginalna, ale wciąż zapewnia satysfakcjonującą rozgrywkę. Na pewno warto ją przynajmniej wypróbować. Do ulubionych gier jednak nie będzie należała.

Przydatne linki: