GamesFanatic for AI Gry planszowe, karciane, recenzje, felietony, nowości ze świata.
Do Redakcji GamesFanatic.pl przybył posłaniec z listem. Posłaniec nie wiedział nic ponad to, że o przekazanie koperty poprosił go elegancko ubrany mężczyzna w wysokim cylindrze. Twarzy tego osobnika nie zapamiętał – postawiony kołnierz ciemnego płaszcza okrywał cieniem oblicze tajemniczego jegomościa. W liście, eleganckim, starannym pismem ktoś skreślił następujące słowa:
Wielce szanowny inspektorze.
Zauważyłem ostatnio jakieś dziwne ruchy na mieście. Mam wrażenie, że chcecie mnie złapać. Zabawne! Wydaje Wam się, że wykorzystanie Sherlocka Holmesa coś Wam da. Ten pożal się boże detektyw może coś potrafił, ale z czasem jest z nim coraz gorzej. Wasze posunięcia są wręcz śmieszne! […]
[…] Nie będę jednak czekał, i odpowiem na Wasz ruch:
Sir Wiliam Gull – mój dobry przyjaciel – kanałem przemieścił się na wschód i zatrzymał się koło sierżanta Goodleya.
Następnie Miss Stealthy, zainteresowana tym co „wyniuchał” Sherlock, poszła z nim porozmawiać.
Pozdrawiam serdecznie
Wasz Kubuś
Cóż, są już pierwsze rezultaty śledztwa. Sherlock Holmes ustalił, że John Smith ma alibi. Podobnie Watson i Jeremy Bert. Niestety, podejrzane są wciąż te najbardziej 'mięsiste’ postacie…
Zresztą Kuba to wie, i Kuba się z nas śmieje.
Oto kolejny list, który znaleźliśmy wciśnięty między drzwi a futrynę:
Wielce szanowny inspektorze.
Chyba nie myślałeś, że jestem Bertem lub tym sklerotycznym Watsonem :D
Żeby wszystko było jasne, na razie się Tobą i Twoimi pomocnikami nie przejmuję, jestem widoczny, możesz sobie mnie pooglądać. Oczywiście nie masz żadnych szans, żeby mnie złapać, ale staraj się :-)
Co dalej? Jak widzisz, sierżant Goodley ściągnął do siebie Watsona, ten oczywiście posłusznie za gwizdkiem pomknął. Sam sierżant przemieścił się na południe, zatrzymał się obok mojego przyjaciela Gulla.
Wasz ruch, drogi inspektorze.
Kubuś.
Tura II – pierwszy ruch Adama
W turze drugiej, po tym jak Adam wybrał i poruszył Sierżanta Goodleya, pozostali nam więc John Smith, Inspektor Lestrade oraz John Watson. Spośród nich, podejrzanym jest wciąż Lestrade… Tym razem głosujemy na zestaw dwóch postaci. Liczę również na Wasze podpowiedzi dotyczące ustawienia lamp (w razie wyboru Smitha), kordonów policyjnych (Lestrade) oraz kierunku świecenia (Watson). Pomóżcie zmyć ten ironiczny uśmieszek z twarzy złoczyńcy!
Na Wasze głosy i komentarze czekam do poniedziałku 3 marca, do godziny 17.
Kolejny odcinek śledztwa we wtorek pod wieczór.
Lestrade (NW SW SW i blokada z SW na SE)
Smith (N N i lampa nad Holmesem przeniesiona obok Miss Stealthy)
Ja bym jednak tej blokady SW nie ruszał… Tam jest trochę za blisko do kanału. Wziąłbym raczej tę blokadę NE na SE (tam przejścia pilnuje zamknięty właz). Co Wy na to?
Lestrade i Smith są raczej niewinni bo zbyt łatwo można z nich zrobić jedynych niewidocznych. Rozsądny Jack by tak ich nie zostawił, chyba że to blef :) Pozejrzany jest raczej Doodley albo ktoś z pierwszej rundy.
Smith jest niewinny, bo mamy jego alibi (Holmes wyniuchał). Z tym Lestradem… Nie widzę opcji, żeby był niewidoczny na koniec tury. Smith wszędzie do niego dotrze. Tak mi się przynajmniej wydaje.
Tak czy inaczej proponuję Smith N N NW, Lestrade N NE i kanałem SE SE S. Można też odwrotnie, byle stali na kanałach bo wtedy Whatson do nich nie dotrze(nie może być 2 postaci na tym samym polu) ani nie oświetli.
Lampę można by zainstalować w SW rogu planszy a blokadę na NW gdyż to tam niedługo zgaśnie światło.
Tura trochę w dupie, bo czego byśmy nie zrobili, można odseparować w cień tylko jedną postać i to jedną z tych, co już wiemy, że są niewinne.
Czy przejście kanałem to ruch o 1 pole, czy nie?
Wchodzisz na pole kanału – 1pk ruchu. Wychodzisz innym polem z kanałem – kolejny pkt ruchu.
No Lestrade wciąż jest podejrzany i można go przesunąć w cień (co ja pisałem wczesniej o Smisie??? Przecież można Adamowi Watsona zostawić, a ten do Lestrade’a nie dojdzie). Gdyby jednak Lestrade był Jackiem, wziąłby go zamiast Goodleya.
Zreszta
Dobry ruch Jacka – ściągając Watsona niemal uniemożliwił wyłonienie kolejnego niewinnego.
Dlatego proponowałem takie rozstawienie Lestrada i Smitha, zeby podpuścić Jacka – może oświetli Smitha i uniewinni Lestrade’a.
A jeśli oświetli Lestrade’a – to na dwa sposoby: zbliżając się Watsonem (w razie czego będzie blisko) lub oddalając się i oświetlając go lampą. Wtedy nasze podejrzenie padnie na chronionego w ten sposób Lestrade’a.
Obie blokady zostawiłbym z prawej – jeśli Lestrade jest winny to sobie i tak utoruje drogę, ale jeśli jest niewinny to Jack będzie musiał go użyć do otwarcia dróg z prawej.
Na pewno można odłączyć Lestrada i przejść kanałem do tego położonego najbardziej na N + jakikolwiek ruch Smithem. W ten sposób Lestrade zostaje w cieniu.
dumspirospero ma rację.
Jeśli Lestrade pójdzie N NE do kanału, i wyjdzie kanałem wysuniętym najdalej na północ, Watson go nie oświetli (nie będzie miał linii prostej). Podobnie Smith – N NE i Watson tam nie dojdzie.
Inna sprawa, że z duzym prawdopodoobieństwem zakładać można niewinność Lestrade’a.
Tak, jeśli ruch kanałem jest za 1 pkt ruchu, to tak można. nie wiem, czemu kojarzyło mi się, że wejście i wyjście to 1 pkt ruchu. Takie odseparowanie Lestrada to chyba dobry pomysł.