The Convicted – od pomysłu do Kickstartera cz.1 Ten tekst przeczytasz w 3 minut

The Convicted to nowa polska gra kooperacyjna, zaprojektowana przez grupę pasjonatów, którzy do tej pory nie mieli okazji zadebiutować w planszówkowym świecie. W kilku artykułach postaramy się przybliżyć czytelnikom proces powstawania gry z punktu widzenia początkującego autora.

The Convicted – początki

Skąd zaczerpnąć temat do gry? Każdy twórca ma swoje sposoby, o których czytaliście już mnóstwo razy. Wielu autorów wypowiadało się na ten temat i dzieliło swoimi przemyśleniami. O temacie The Convicted zadecydował tradycyjnie przypadek.

Jakiś czas temu, w ramach porządkowania szafy, przeglądałem pudło ze starymi grami komputerowymi. Mój wzrok przyciągnął jeden z tytułów, który w dawnych czasach pozbawiał mnie regularnie odpowiedniej ilości snu. Gra traktowała o obronie twierdzy, rozbudowie własnej ekonomii i potencjału militarnego. Temat, można by rzec, banalny. Ale powracający do świata gier regularnie, wciąż w nowych wersjach i odsłonach, wciąż elektryzujący kolejne pokolenia graczy.

W grach komputerowych temat przemielony aż do bólu. W grach planszowych, wydawałoby się, że też. Ale po przeanalizowaniu dostępnej oferty, czegoś jednak brakuje. Czego szukałem? Gry, która nie kończy się na jednym 2-3 godzinnym posiedzeniu. Takiej, w której znajdę mnóstwo opcji rozbudowy i będę mógł podążać dziesiątkami ścieżek. Gry kooperacyjnej, w której gracze dyskutują ze sobą, analizują i razem podejmują strategiczne decyzje.  Wspólnie odpierają fale ataków niezliczonych wrogów. Gry, w której możemy rozegrać kampanię, składająca się z kilkunastu godzin zabawy i wciąż dopracowywać naszą twierdzę, stawiać nowe budynki, odkrywać nowe technologie, walcząc z coraz to potężniejszymi jednostkami napastników.

Taką grę postanowiłem stworzyć.

Jako niezależnemu autorowi, z minimalnym budżetem, bez wsparcia wydawcy, oczywiście nie było łatwo. Od początku założyłem, że gra musi powstać przy pomocy portalu crowdfundingowego. To, rzecz jasna, nastręczało dodatkowych trudności, takich jak przygotowanie odpowiednich filmików, stworzenie prezentacji projektu, nagrania muzyki oraz angielskojęzycznego lektora. Tego typu portale wymagają również dodatkowych, przygotowanych specjalnie dla ich użytkowników, bonusów i nagród.

Sam nie miałem szans wdrożyć pomysłu w życie ( a na pewno nie w rozsądnym czasie).

Udało mi się namówić do współpracy dwie osoby, dzięki czemu mieliśmy już prawdziwy zespół  :)

Historia

Pomimo tworzenia gry strategicznej, od początku wiedzieliśmy, że chcemy położyć nacisk na klimat oraz wprowadzić elementy pozwalające na identyfikację graczy z wydarzeniami w  grze. Samo przesuwanie żetonów i kosteczek oczywiście daje wielu graczom sporo radości, ale interesująca historia w tle powinna zjednać sympatię kolejnych osób. Tak więc uznaliśmy, że każdy z graczy będzie kierował swoją własną postacią, która co prawda nie będzie poruszała się fizycznie po planszy, natomiast swoimi specjalnymi zdolnościami będzie wspierała obrońców lub uprzykrzała życie napastnikom.  Mieliśmy początkowo kilka koncepcji historii bohaterów. W pierwotnej wersji mieli to być odkrywcy, którzy w poszukiwaniu nowych bogactw i wrażeń starają się założyć kolonię na nowym lądzie. W kolejnej odsłonie mieli być rozbitkami z zagubionego statku, lądującymi przypadkowo na nieznanej wyspie. Ostatecznie wybraliśmy wariant skazańców,  szukających odkupienia swych win i wybłagania królewskiej łaski.  Bowiem ta wersja idealnie pasowała do nieco mrocznego klimatu grafiki (ogólny klimat gry został wybrany już wcześniej, wraz z pierwszymi szkicami).

W kolejnym odcinku: mechanika.

Zapraszamy na stronę projektu