Carcassonne w podróży dookoła świata Ten tekst przeczytasz w 2 minut

Wśród tegorocznych zapowiedzi na Essen 2013 pojawiła się też informacja o nowej wersji Carcassonne. Ten niewątpliwy hit rodzinnego grania przeżywał ostatnio pewną zadyszkę. Pomysły na duże dodatki nieco się wypaliły, seria Minisów podobno nie była rewelacją… Co prawda Spielbox w najnowszym numerze zapowiada kolejny minidodatek Róża wiatrów, ale dla zwykłych planszówkowiczów szaleństwo dodatków przestało być zrozumiałe.

I właśnie zapowiedź odnowionej wersji (po zmianie głównego wydawcy w USA na Z-man Games) nieco zelektryzowało fanów tej świetnej rodziny gier. Carcassonne Morza Południowe (bo tak można przełożyć oryginalny tytuł) już od pierwszego wejrzenia znacznie się różni od pierwowzoru.

Wczoraj Z-man Games opublikowało obszerną zapowiedź nowego tytułu. Postaram się w skrócie przedstawić, co czeka miłośników serii i osoby, które może właśnie teraz zechcą spróbować poznać klasyka w nowej odsłonie.

Przede wszystkim wydawca od razu puszcza do nas oko zapowiadając kolejne regiony, które być może odwiedzimy razem z meeplami.

Podstawową zmianą w rozgrywce na Południowych Morzach będzie inne punktowanie. Teraz nie dostaniemy punktów za zamknięcie pomostu (drogi), wyspy (miasta), akwenu morskiego (łąki) czy rynku (klasztoru). W zamian otrzymamy: muszle za pomosty, banany za wyspy, a ryby za akweny.

Zebrane zasoby będziemy mogli na końcu swojej tury dostarczyć na oczekujący statek handlowy. Wymagania to konkretne zestawy dóbr (mniejsza ich liczba) albo dowolna mieszanka (więcej) za określoną liczbę punktów zwycięstwa. Z udostępnionych grafik wynika, że statki będą dawać zróżnicowaną liczbę punktów – 4, 5, 6 – ale być może zmienność będzie jeszcze większa. Dostarczone dobra dają nam prawo do odpowiedniego statku.

Rynki – odpowiadające klasztorom – nie dają żadnych zasobów. Zamiast tego, po ich obudowaniu jak w oryginale z klasztorami, możemy po prostu zabrać dowolny dostępny statek. Ot, taka premia!

W podsumowaniu Wydawca zapewnia, że to nie wszystkie nowinki. Resztę ujawni dopiero na Essen, 24 października.

Z pewnością oprawa graficzna jest odświeżająca. Meeple wydają się mieć nieco zmodyfikowany kształt. Sugerowana cena to 35$, a bawić się będzie mogło od 2 do 5 osób.

Cóż, ja będę śledził temat coraz intensywniej. Ale ja jestem już uzależniony od Carcassonne :)