Hm, moim zdaniem szkoda, że gra nie nazywa się jak jakiś słynny zespół jaskiniowy. Może nazwa K2 jest trochę lepiej kojarzona niż (10 minut klikania w Wikipedii) Sistema Sac Actun, no ale jednak „Jaskini” brak jakiegoś poetyzmu…
Nazwa może nie poetycka, ale przywołująca na myśl filmy z gatunku horror :). Tak więc spodziewam się takiej rozgrywki.
Kontynuując najważniejsze geekowskie kwestie…
– jak procentowo będzie wyglądać zawartość pudełka do objętości?
– ile gra będzie zajmowała miejsca na stole? (w calach)
– czy będę mógł grać swoim ulubionym kolorem (fuksją)?
– jaki będzie feeling gry? Bardziej Knizia, Feld, Wallace czy Faidutti?
Generalnie Jaskinia / The Cave to nazwa robocza w tej chwili, jeszcze nie jest w 100% zatwierdzona. Więc jeżeli macie dobre pomysły – dajcie znać :).
W grze będziemy odkrywali jaskinię, w każdej rozgrywce będzie miała ona inny układ / głębokość / itp., więc trudno nazwać grę nazwą jakiejś konkretnej jaskini (chociaż to nie jest temat zamknięty).
Głębia bardziej by pasowała do gry o penetracji dna oceanu (może w następnej grze folko będą batyskafy).
Wymyśliłem atrakcyjny tytuł ale jest on niestety za długi:
„Zdrada panowie, jesteśmy w … jaskini”
Odi -> W sensie że dwie…ekhm…jaskinie, czy dwóch…ekhm…uczestników?
Myślę, że wszystko o czym aktualnie dyskutujemy jest bardzo rodzinne, a nawet prorodzinne :D
Kilka uwag.
Nazwa – tu nie wchodzi w rachubę coś takiego jak z K2. W sumie gra mogłaby się nazywać Wronia (najgłębsza obecnie dziura), ale gracze odkrywają nową jaskinię i nazwanie gry tak jak istniejącej jest bez sensu. Dlatego osobiście bardzo podoba mi się to co zaproponowali w rebelu czyli nazwa Jaskinia i ang. The Cave.
Odpowiedzi na pytania koneva;
– jak procentowo będzie wyglądać zawartość pudełka do objętości?
100%
– ile gra będzie zajmowała miejsca na stole? (w calach)
Około 39,37 cali geodezyjnych, ale może się zmieniać
– czy będę mógł grać swoim ulubionym kolorem (fuksją)?
Oczywiście
– jaki będzie feeling gry? Bardziej Knizia, Feld, Wallace czy Faidutti?
Chyba bardziej Puddle ;p
No ja tak zupełnie na poważnie pytałem, w jakim pudle będzie gra :P
A jakby się gra nazywała choćby Wronia, to jest bardziej intrygujące, niż Jaskinia niż die Grotte.
Zresztą nawet ja, kompletny laik, znalazłem, że nawet dość znane systemy jaskiniowe są ciągle eksplorowane i „stają się” coraz głębsze na skutek nowych odkryć. Więc nawet jaskinia o znanej nazwie może być odkrywana „na nowo”.
Stalker – niestety ja na razie nie wiem w jakim pudełku będzie gra, ale stawiam na takie jak City Tycoon.
Co do jaskiń, owszem, jaskinie żyją, ale nie zmieniają się diametralnie tylko rozwijają. W Jaskini dziura zawsze jest inna od początku (poza wejściem – kaflem startowym, które będą 4).
GamesFanatic for AI Gry planszowe, karciane, recenzje, felietony, nowości ze świata.
Mam nadzieje że w grze bedą dwarfy.
Polski tytuł, nie międzynarodowy?
Edycja międzynarodowa będzie miała tytuł The Cave.
Domyślam się, że na „Sanctum” są prawa autorskie ;) ?
Hm, moim zdaniem szkoda, że gra nie nazywa się jak jakiś słynny zespół jaskiniowy. Może nazwa K2 jest trochę lepiej kojarzona niż (10 minut klikania w Wikipedii) Sistema Sac Actun, no ale jednak „Jaskini” brak jakiegoś poetyzmu…
Fajnie natomiast, że gra jest na ukończeniu :)
Jak duże będzie pudełko?
Nazwa może nie poetycka, ale przywołująca na myśl filmy z gatunku horror :). Tak więc spodziewam się takiej rozgrywki.
Kontynuując najważniejsze geekowskie kwestie…
– jak procentowo będzie wyglądać zawartość pudełka do objętości?
– ile gra będzie zajmowała miejsca na stole? (w calach)
– czy będę mógł grać swoim ulubionym kolorem (fuksją)?
– jaki będzie feeling gry? Bardziej Knizia, Feld, Wallace czy Faidutti?
;)
Generalnie Jaskinia / The Cave to nazwa robocza w tej chwili, jeszcze nie jest w 100% zatwierdzona. Więc jeżeli macie dobre pomysły – dajcie znać :).
W grze będziemy odkrywali jaskinię, w każdej rozgrywce będzie miała ona inny układ / głębokość / itp., więc trudno nazwać grę nazwą jakiejś konkretnej jaskini (chociaż to nie jest temat zamknięty).
Klaustrofobia…
Jaskinia / Cave nie jest sexy. Już lepiej:
The Abyss (do tego lepsza litera w alfabecie)
The Chasm
The Deep
Po polsku – Głębia?
Głębia bardziej by pasowała do gry o penetracji dna oceanu (może w następnej grze folko będą batyskafy).
Wymyśliłem atrakcyjny tytuł ale jest on niestety za długi:
„Zdrada panowie, jesteśmy w … jaskini”
To może po prostu… „Penetracja”? ;]
@Odi: Niezłe, a po angelskemu mogło by być „Deep penetration”. Pierwsze miejsce w The Hotness na BGG gwarantowane ;)
Dziwne, że po propozycji bogasa nikt nie rzucił „Deep throat”, ale wierzę, że nie tylko mnie świerzbiły paluchy :)
Uważajcie, bo wypozycjonujecie GamesFanatic w wyszukiwarkach na konkretne hasła :)
Może „Wgłąb” zamiast „Głębi”?
clown -> mnie świerzbiły na „Double Penetration” (no co: tytuł dodatku…)
Ekhm
Rany, a to niby jest takie rodzinne hobby ;P
Odi -> W sensie że dwie…ekhm…jaskinie, czy dwóch…ekhm…uczestników?
Myślę, że wszystko o czym aktualnie dyskutujemy jest bardzo rodzinne, a nawet prorodzinne :D
„Caverna Magica” :)
Najlepiej z załączonym cd Vollenweidera jako OST ;)
Kilka uwag.
Nazwa – tu nie wchodzi w rachubę coś takiego jak z K2. W sumie gra mogłaby się nazywać Wronia (najgłębsza obecnie dziura), ale gracze odkrywają nową jaskinię i nazwanie gry tak jak istniejącej jest bez sensu. Dlatego osobiście bardzo podoba mi się to co zaproponowali w rebelu czyli nazwa Jaskinia i ang. The Cave.
Odpowiedzi na pytania koneva;
– jak procentowo będzie wyglądać zawartość pudełka do objętości?
100%
– ile gra będzie zajmowała miejsca na stole? (w calach)
Około 39,37 cali geodezyjnych, ale może się zmieniać
– czy będę mógł grać swoim ulubionym kolorem (fuksją)?
Oczywiście
– jaki będzie feeling gry? Bardziej Knizia, Feld, Wallace czy Faidutti?
Chyba bardziej Puddle ;p
O reszcie propozycji wolę się nie wypowiadać ;)
A nie boicie się, że ktoś kupi bo będzie myślał że to wznowienie dodatku Jaskinia do Magii i Miecza? :D
yosz ->a to nie jest wznowienie dodatku Jaskinia do Magii i Miecza? łeeeeee :(
No ja tak zupełnie na poważnie pytałem, w jakim pudle będzie gra :P
A jakby się gra nazywała choćby Wronia, to jest bardziej intrygujące, niż Jaskinia niż die Grotte.
Zresztą nawet ja, kompletny laik, znalazłem, że nawet dość znane systemy jaskiniowe są ciągle eksplorowane i „stają się” coraz głębsze na skutek nowych odkryć. Więc nawet jaskinia o znanej nazwie może być odkrywana „na nowo”.
To ja proponuję „Mroźna”. Bo byłem ;)
Stalker – niestety ja na razie nie wiem w jakim pudełku będzie gra, ale stawiam na takie jak City Tycoon.
Co do jaskiń, owszem, jaskinie żyją, ale nie zmieniają się diametralnie tylko rozwijają. W Jaskini dziura zawsze jest inna od początku (poza wejściem – kaflem startowym, które będą 4).
Jedną ważną rzecz zapamiętałem z rysunku technicznego – nie mówić dziura, a otwór. :)
Dziura – to określenie jaskini :) Nie chodzi o wejście ;-) Tak samo jak jamnik to grotołaz, nie pies :D
Mi też wydaje się że Jaskinia jest mało seksi nazwą- może Speleo byłoby lepsze. Chociaż brzmi trochę jak tytuł gry logicznej :).
Faktycznie, Jaskinia jest tytułem trochę… prostym? Może warto dołożyć podtytuł, który naprowadzi na temat grotołazów.
Czy w grze będzie można schodzić do dziury samemu (tryb solo)?
Udało mi się wydobyć, że Jaskinia raczej będzie w dużym pudełku, chyba takim właśnie, jak City Tycoon.
Jaskinia: potwór czy nie potwór, ważne by był otwór (seksualne skojarzenia proszę odrzucić)