GamesFanatic for AI Gry planszowe, karciane, recenzje, felietony, nowości ze świata.
Mamy już pierwsze wyniki rankingu magazynu Fair Play. Pod tym adresem znajduje się aktualizowana lista. Jak widać nie pokrywa się on za bardzo ze wspomnianą wczoraj listą GeekBuzz: Essen Spiel 2010, która mówiąc delikatnie czasami pokazuje dziwne wyniki. Inna sprawa co na tej liście robią takie leciwe tytuły jak Hive, czy The Settlers of Catan? Wdać, że w tym roku więcej osób głosuje w ramach GB, ale jej wyniki trzeba brać jednak nie do końca jako odzwierciedlenie rzeczywistej popularności. Skoro np. 51st State lub K2 sprzedają się jak gorące bułeczki to czemu nie ma ich w grupie „wysokiej popularności”?
Na podstronach gier serwisu BGG można już oglądać filmy z poszczególnych prezentacji. Wyjaśniło się więc czemu opowiadający w czasie transmisji on-line czasami patrzą nam nad głową. To właśnie tam, „nad nami” jest druga kamera nagrywająca w jakości HD. Pod tym adresem jest natomiast lista wszystkich prezentacji w wersji „on-line”.
Na koniec galeria zdjęć z serwisu Milan Spiele oraz kolejny film przygotowany przez Wydawnictwo Portal:
[youtube rkUukHxp6zc]
Dorzuciłem filmik od Wydawnictwa Portal.
dla mnie GeekBuzz jest jednak znacznie lepszy wiarygodny – o wiele wiele więcej głosów i sytuacja się unormowała na chwilę obecną, dziwactw nie ma juz specjalnych
jeśli chodzi o K2 i 51 Stan – czemu tak mało głosów mają na GeekBuzz skoro tyle ludzi kupuje, wytłumaczenie jest banalnie proste. Ci ludzie kupują a nie grają. Może rebel i Portal mają 1 czy 2 stoliczki do grania na swoich stoiskach (choć jak byłem 2 lata temu, to był 1 stoliczek Portala i wcale nie był oblegany przez chcących grać, ale inni (giganci wydawniczy w szczególności) maja tych stolików więcej (czasem i po kilkadziesiąt w przypadku duzych wydawnictw). Mam wrażenie że polskie gry mają kredyt zaufania a kłębiące się przy stoiskach polskich wydawców tłumy chcą po prostu grę od razu kupić (ew. posłuchać paru słów o niej) a niekoniecznie grać/próbować na miejscu.
Może za rok warto już pomyśleć jakimś polskim „games room”. Bo może to by poprawiło rankingi na GB, która jakby nie patrzeć jest bardzo popularna.
Każdy zorientowany w temacie na nią patrzy, ja też :)