Co lepsze? Stary i brzydki, ale wyrazisty i charakterny zamek w Burgundii? Ten sam zamek, nieco nawet ulepszony, ale upstrzony i kolorowy, jakby przygotowany na herbatkę u Barbie. A może nieco skromniejszy, skrywający mniej możliwości, ale dzięki temu nieco przystępniejszy i bardziej rodzinny zamek w Toskanii?
Read More »