O Seikatsu pisałam już trzy tygodnie temu, jak tylko do mnie przyszła. Wtedy miałam za sobą głównie tryb solo. Dziś jestem już po wielu partiach 2 i 3 osobowych (w 4 osoby dalej nie zagrałam, ale też jakoś kompletnie mnie do tego drużynowego trybu nie ciągnie) i w zasadzie w moim postrzeganiu Seikatsu wiele się nie zmieniło. Nadal jest to pozycja, w którą gram z przyjemnością - lekka, niezobowiązująca i piękna w swoim wykonaniu.
Read More »Tag Archives: Seikatsu
Seikatsu – najważniejsza jest perspektywa! [Współpraca reklamowa z Funiverse] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Seikatsu, czyli życie z perspektywy [Współpraca reklamowa z Funiverse] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 4 minut
Wczoraj zagościło w moim domu życie… Seikatsu, czyli życie. Gra od 1 do 4 graczy (choć w podstawowej wersji dla 2-3), którzy wspólnie uprawiają ogród pomiędzy swoimi pagodami rywalizując o to, kto będzie miał najbardziej zapierający dech w piersiach widok na finalne dzieło.
Read More »