Home | Tag: Michał Gołebiowski

Tag Archives: Michał Gołebiowski

Alarm w Muzeum – laserowa łamigłówka [Współpraca reklamowa z Rebel] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 3 minut

Każdy szanujący się złodziej wie, że dzieła sztuki to intratny biznes. Drogocenne obrazy, biżuteria, muzealne eksponaty warte miliony, tylko czekają by je pochwycić i upłynnić na czarnym rynku. Anonimowi, prywatni kolekcjonerzy są gotowi słono zapłacić. Nic więc dziwnego, że nowo otwierane muzeum zwróciło się o pomoc do eksperta od zabezpieczeń.

Read More »

Destinies – gdyby nie ten szczegół to… [Współpraca reklamowa z Lucky Duck Games] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 4 minut

Swoją przygodę z planszówkami rozpocząłem (nomen omen) od gier przygodowych. Najpierw był Magiczny Miecz, potem Runebound i Horror w Arkham. Dopiero po jakimś czasie przerzuciłem się na gry euro, ale od tego momentu to głównie one królują w mojej – składającej się z ponad 300 tytułów – kolekcji. W przygodówki gram rzadko i to tylko w te głośniejsze tytułu. No chyba, że trafi się jakaś perełka. Na przykład Destinies.

Read More »

Dziennik: Zagadkowa Podróż [Współpraca reklamowa z FoxGames] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 3 minut

Zagadkowa podróż

Miewacie czasem myśli, że projektanci gier niczym już was nie zaskoczą? Jakiś czas temu takie czarne wizje błądziły po mojej głowie. Wtedy jednak trafiłam na komiksy paragrafowe wydawnictwa FoxGames. Technomagowie, To jest napad!, a w końcu seria przygód Sherlocka Holmesa zawróciły mi w głowie. Hybryda książki i gry to dla mnie zaskakujący, oryginalny i przede wszystkim trafiony w 10 pomysł. Nareszcie mogę połączyć moje dwie wielkie miłości – czytanie i granie w gry planszowe! W kolejce do wypróbowania czekają cierpliwie interaktywne gry książkowe – Dziennik 29 i Wyprawa 1907. Tymczasem trafił do mnie skierowany do młodszych graczy Dziennik: Zagadkowa Podróż.

Read More »

Spaghetti – Wymień bierki na lepszy model [Współpraca reklamowa z Granna] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 2 minut

Wszyscy chyba pamiętamy bierki. Prosta gra z dzieciństwa, gdzie z rozrzuconych na bezładny stos najczęściej plastikowych patyczków należało wyciągać pojedyncze egzemplarze, najlepiej takie, które zapewniały najwięcej punktów, będąc równocześnie najtrudniejsze do wyciągnięcia ze względu na umieszczone na nich haczyki. (Pamiętam, że jako dziecię nie załapałam tej zależności.) Jeśli podczas tej czynności poruszyliśmy chociaż o milimetr jakikolwiek inny patyczek, nasz ruch się kończył i przychodziła kolej następnego gracza. Dlaczego przytaczam reguły jednej z najprostszych i najpopularniejszych gier na świecie? Chyba tylko po to, aby, idąc na skróty w opisie recenzowanej gry, wypunktować różnice pomiędzy standardowymi bierkami a zręcznościową grą wydawnictwa Spaghetti, ...

Read More »