Tag Archives: konwent

Duże wydarzenia planszówkwowe mają oczywiście swoje walory, ale niebagatelne są też atuty i uroki lokalnych konwentów! Rodzinna atmosfera, okazja do integracji, poznania lokalnych graczy czy wciągnięcia kogoś w świat gier planszowych. Wspólne spędzenie czasu nad grą z kawą w ręku!

Raz w roku nadchodzi taki dzień, że budynek o groźnie brzmiącej nazwie - Wydział Matematyki i Informatyki UMK w Toruniu - przemienia się w miejsce przytulne, otwarte dla wszystkich i... pełne planszówek. Co to oznacza? Grawitację czas zacząć!

Możemy już oficjalnie ogłosić: planszowe hobby wyszło z cienia i zajęło należne mu miejsce w najdostojniejszych salonach. Po Planszówkach w katowickim Spodku przyszedł czas na One More Game we wrocławskiej Hali Stulecia - branża na dobre zadomowiła się w modernistycznych ikonach polskiej architektury. A skoro zarówno gry, modernizm, a także Wrocław kocham pasjami graniczącymi z szewskimi, wybrałem się na krótki rekonesans, by sprawdzić, jak te trzy zjawiska łączą się ze sobą.

Za nami weekend pełen wrażeń, ponieważ w katowickim Spodku odbyło się kolejne spotkanie pasjonatów planszówek. Oczywiście członkowie naszej redakcji byli obecni na tym wydarzeniu i już podczas jego trwania dzielili się z Wami na Facebooku relacjami z poszczególnych rozgrywek. Natomiast ja do imprezy podeszłam nieco inaczej, bo był to drugi (po tegorocznym Pyrkonie) duży spęd ludzi, w którym uczestniczyło moje niespełna trzyletnie dziecko. 

W tym roku Polcon odbywał się w Białymstoku na terenie Kampusu Uniwersyteckiego w dniach 8-11 sierpnia (czwartek-niedziela). Najprawdopodobniej był to ostatni Polcon, a przynajmniej ostatnie w takiej odsłonie. Co było? Cospaly, RPGi, LARPy, gry komputerowe, planszówki i ale przede wszystkim było bardzo dużo prelekcji. Dobrych prelekcji.

Polcon 2018 przywitał nas ogromną ulewą i słabą prelekcją fandomową odnośnie kontaktu z mediami branżowymi. Początki bywają trudne, a potem jest już tylko lepiej! Na pocieszenie były planszówki, turnieje, pokazy gier. Czy jednak pocieszono nas na tyle dostatecznie, żebyśmy wyjechali zadowoleni?

Polcon to jedno z najstarszych i zdecydowanie najbardziej tradycyjnych miejsc spotkań dla miłośników szeroko rozumianej fantastyki w Polsce. Powstał jako inicjatywa kilku organizacji zrzeszających fanów tej dziedziny. Jego cechą szczególną jest to, że co roku podczas tego wydarzenia przyznawana jest nagroda im. Andrzeja J. Zajdla oraz to, że za każdym razem odbywa się w nowym miejscu. W tym roku organizatorem wydarzenia jest Stowarzyszenie Miłośników Gier i Fantastyki “Thorn” z Torunia, ale zgodnie z tradycją wspierają nas wszystkie zaangażowane osoby i kluby, które wyraziły taką chęć.

Tegoroczny Falkon pod kilkoma względami zawiódł, pod innymi pozytywnie zaskoczył, choć tych drugich było zdecydowanie mniej. Wciąż jest to jednak impreza, którą darzę sentymentem i którą odwiedzę jeszcze nie raz. Tym razem udało mi się zagrać w kilka nowości, poznać nowe osoby oraz spotkać te, które widuję przeważnie właśnie na konwentach.

W dniach 3-5 listopada na Targach Lublin S.A. odbędzie się, jak co roku, festiwal fantastyki Falkon. Każdy znajdzie tam coś dla siebie: spotkania z autorami, konkursy, turnieje, prelekcje, blok e-sportu czy stoiska handlowe.

Już w najbliższy weekend odbędzie się wydarzenie, na którym nie może Was zabraknąć. Mowa o pierwszym Konwencie Gier Planszowych w Śremie. Z radością zauważamy, że imprez planszówkowych jest w naszym kraju coraz więcej. Dlaczego akurat to wydarzenie jest takie wyjątkowe? Organizatorzy postanowili połączyć dwie różne dziedziny – gry planszowe i literaturę. A zatem zapraszamy Was do Śremu na niesamowite święto gier planszowych, pod hasłem: „Planszówkowe podróże po literaturze”. To sama przyjemność patronować takim imprezom!