Niektórzy ufają danym projektantom gier. Bez wahania kupują każdą nową pozycję od ich ulubionego autora. W końcu, i tak czy siak, dla nich będzie to pewny hit. Ja mam jeszcze gorzej, ponieważ pokładam wiarę w wydawnictwo Capstone Games. Żadna ich gra mnie nie zawiodła, wszystkie w ostateczności okazały się stałym gościem moich planszówkowych spotkań. Dlatego też nie mogłam sobie odpuścić Cooper Island, które pojawiło się na halach tegorocznego Essen. Niedawno gruchnęła wiadomość, że dzięki Portal Games doczekamy się również polskojęzycznej edycji. Niemniej czy jest w ogóle o co kruszyć kopie? Warto robić hałas?
Read More »