Gier imprezowych, a ściślej gier słownych nie darzę jakąś przesadną sympatią. Darzę je jednak szacunkiem i potrafię docenić wkład, który – dzięki prostym zasadom i rozrywkowemu charakterowi - wnoszą w rozwój i rozpowszechnianie naszego hobby. Sam mam ich sporą kolekcję i, o ile wśród doświadczonych planszówkowiczów ich nie zaproponuję, to grywam w nie bardzo regularnie na wszelkiego rodzaju imprezach czy spotkaniach w plenerze. Wcześniej jednak taki tytuł musi przejść moją ostrą selekcję. Czy Gra w zielone ją przeszła?
Read More »