Dzień dobry. W dzisiejszym odcinku porozmawiamy sobie o przewidywaniach, uprzedzeniach i zaskoczeniach. Nie będę ukrywał, że do Pierwszego obywatela podchodziłem z rezerwą i ostrożnością. I wcale nie chodzi mi o to, że ani marka wydawcy, ani nazwiska autorów nie powodowały w mojej głowie wystąpienia jakichkolwiek skojarzeń. Usłyszałem, że gra jest o wyborach prezydenckich w polsce, rzuciłem okiem na okładkę i westchnąłem.
Read More »Tag Archives: area control
Pierwszy obywatel – Malcolm Tucker poleca [Współpraca reklamowa z Bored Games] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
GF Express: Tortuga 2199 [Współpraca reklamowa z Phalanx] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 7 minut
Autorzy gier planszowych, niczym alchemicy poszukujący kamienia filozoficznego, starają się znaleźć innowacyjną mechanikę, która zdobędzie serca graczy. Wielu z nich sięga po sprawdzone rozwiązania i miesza je. Czasem wyjdzie z tego niezły bigos, innym razem kociołek wybuchnie, ale łącząc to, co dobre, można też stworzyć coś jeszcze lepszego… I na tym zakończę alchemiczne nawiązania, bo nie w klimacie fantasy ma być ta recenzja. Tortuga 2199 to gra, która w czerwcu zeszłego roku ufundowała się na platformie wspieram.to i której GF ma przyjemność być patronem. Tyle tytułem wstępu. A teraz przenosimy się do świata kosmicznych korsarzy, buszujących w czasie i przestrzeni.
Read More »Plażing – gdy Ustka ci się marzy! Wrażenia z prototypu
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Plażing w pewnym momencie był wszędzie – na konwentach, wszelakich eventach, spotkaniach planszówkowych… Udało mu się nawet zagościć w telewizji. Jeżeli odbywały się dni Wąchocka, to z pewnością również jego zacni i słynni mieszkańcy mogli zmierzyć się w parawanowej wojnie. W końcu Plażing zagościł na wspieram.to i wy również możecie spróbować, dokonać najlepszej, taktycznej aneksji swojego kawałka plaży! Od razu przejdę do konkretów – naprawdę warto wysupłać te kilkadziesiąt złociszy i zaopatrzyć się we własną, pudełkową wersję. Dlaczego? Czytajcie dalej, niech napięcie rośnie.
Read More »Mechanika Planszy – Area Control Ten tekst przeczytasz w 8 minut
Co sprawia, że jedne gry lubimy bardziej od innych? Czy najważniejszy jest gatunek, tematyka, czy może wyszukane mechanizmy? W początkowym stadium swojej planszówkowej choroby zacząłem gorączkowo wyszukiwać tej jednej tajemniczej ingrediencji pośród ulubionych tytułów. Celem było znalezienie innych, podobnych, potencjalnie jeszcze lepszych pozycji. Po nieudanych próbach zaszufladkowania własnej osoby w pętach euro gracza bądź amieritrash’owca, doszedłem do dwóch wniosków. Po pierwsze, zagadkowy składnik nie istnieje. Do uzyskania owego kamienia filozoficznego potrzebnych jest ich kilka i to zmieszanych w odpowiednich proporcjach, znanych tylko autorowi formuły. Po drugie, mikstura musi działać i nawet najbogatszy jej zapach i najpiękniejsze kolory zdadzą się na nic, jeśli ...
Read More »Triassic Terror – na radarze Ten tekst przeczytasz w 2 minut
Krewni Godzilli w naturalnych warunkach sprzed ponad 200 milionów lat. Trzeba przyznać, że tytuł przyciąga uwagę, ale kojarzy się bardziej z horrorem niż z grą planszową typu area control. Peter Hawes, autor kilku gier o zabarwieniu politycznym, z Wars of the Roses: Lancaster vs York na czele, zabrał się tym razem za temat z zupełnie innej bajki. Jeśli lubiliście bawić się w dzieciństwie miniaturami dinozaurów, to ta bajka może być właśnie dla Was.
Read More »Chang Cheng – Ze starej półki cz.25 Ten tekst przeczytasz w 3 minut
Chang Cheng, czyli Wielki Mur, monumentalna budowla obronna, system fortyfikacji ciągnący się od wschodu do zachodu i mający na celu obronę Chin przed najazdami z północy jest tematem kilku gier planszowych, ale chyba żadna nie przedstawia go w taki słodki trójwymiarowy sposób, jak gra Waltera Oberta z 2007 roku.
Read More »The Boss – Ze starej półki cz.21 Ten tekst przeczytasz w 6 minut
The Boss jest grą, którą ostatnimi czasy ogrywam najczęściej. Jest to karcianka z 2010 roku, autorstwa Alaina Olliera, mającego na swym koncie tylko kilka tytułów i to raczej w klimatach sportowych. The Boss jest dla odmiany utrzymany w nielubianych przeze mnie klimatach gangsterskich, za to z lubianym elementem area control oraz spleciony w jeden łańcuszek mechanizmem dedukcji, który z kolei jest mi obojętny.
Read More »Szogun – Ze starej półki cz.10 Ten tekst przeczytasz w 7 minut
Goa, Java, Mexica, takie propozycje padły w sprawie nadrobienia katalogowych zaległości serwisu. Niestety, grałam tylko w jedną z nich i tylko raz, więc recenzji prędko się nie spodziewajcie :( Ale jest gra, którą jest znana, wielka (gabarytowo, tematycznie i warsztatowo), a której wspominków w GamesFanatic dotychczas nie było. Tą grą jest oczywiście Szogun, co widać po załączonym obrazku. Moje literackie podejście do tej gry zbiegło się przypadkowo z pojawieniem się na forum tematu, w którym znajdziecie porównanie Szoguna do swojego pierwowzoru – Wallensteina. Niestety, osobiście w pierwowzór nie grałam, więc zainteresowanych odsyłam „tylko” na forum.
Read More »China – Ze starej półki cz.7 Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Pojechałam kiedyś na Pionka z wygraną w radiowym konkursie torbą Adidasa, w którą zapakowałam Taluvę, Tongiaki oraz Chinę i urządzałam na salach łapanki, aby pograć w te ukochane wówczas tytuły. Jednym ze złapanych był Fruszu, z którym kilka Pionków później sięgnęliśmy po zwycięstwo w konkursie WC (Michał, pozdrawiam!). Michał dzielnie przesiedział ze mną pół dnia grając po kolei w adidasowe rarytasy. I z tego co pamiętam, najbardziej przypadła mu do gustu właśnie China.
Read More »