Home | Wszystkie wpisy

Wszystkie wpisy

Nowa Gwinea – jak w krótkim czasie zbudować wioskę [Współpraca reklamowa z Egmont] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 3 minut

Mam wrażenie, że Grzegorz Rejchtman ciągle robi tę samą grę. I nie chodzi mi wcale o kolejne warianty Ubongo. Nowa Gwinea dostarczyła mi podobnych odczuć z rozgrywki, co Papua. Już słuchając zasad wiedziałam z czym będę miała do czynienia. I znów niby było podobnie, a jednak inaczej. Coś tam razem układamy, w czymś tam się ścigamy. Brzmi enigmatycznie, ale każdy kto miał okazję zagrać w oba tytuły z pewnością się ze mną zgodzi. Jednakże, czy danie zaserwowane kolejny raz, ale w trochę inny sposób, ma jeszcze szanse zaspokoić gusta graczy?

Read More »

Oriflamme: Pożoga [Współpraca reklamowa z galakta] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 3 minut

Czy próbowaliście kiedyś opisywać makao? Mówiło się kumplom- chodź, zagramy w fajną grę. I tyle. Tak samo z chińczykiem, warcabami i masą innych gier dzieciństwa, w których tłumaczenie zasad nie przekraczało 5 minut. Oriflamme:Pożoga wydaje się wpisywać w poziom tych gier. Czy jednak osiągnie ten poziom sukcesu co Uno, Dobble, czy Pędzące Żółwie?  

Read More »

Ankh: Bogowie Egiptu – majestatyczna trylogia zakończona [Współpraca reklamowa z Portal Games] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 6 minut

Ankh: Bogowie Egiptu jest  trzecią grą z „mitologicznej trylogii” Erica Langa. Pierwsza – Blood Rage, okazał się dużym hitem, choć niektórzy fani autora zarzucali jej zbytnią lekkość względem kultowego Chaosu w Starym Świecie. Druga – Rising Sun zmagała się jeszcze na etapie produkcji z łatką „klonu BR” i „odgrzewanego kotleta”. Szybko jednak te głosy ucichły, gdy okazało się, że RS to całkowicie odrębny mechanicznie tytuł mający własne ambicje zawojowania świata planszówek. Ankh: BE na stoły wkraczał chyba w nieco cichszej atmosferze, nie obciążony aż taką presją środowiska graczy. Ale jak już wszedł to wzbudził sporo kontrowersji. I to tylko jednym ...

Read More »

W pył zwrot – Nowe szaty Doktorka [Współpraca reklamowa z Muduko] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

w pył zwrot

Każdego roku na naszych stołach pojawia się mnóstwo innowacyjnych planszówek. Jedne wprowadzają odmienne od znanych nam mechaniki, inne wykorzystują te z nich, które gracze cenią w swoich ukochanych tytułach i łączą je w niebanalny sposób. Czy w przypływie nowych planszówek jest jeszcze miejsce na wznowienia gier, które swoją premierę miały wiele lat temu? Ogromna popularność tytułów takich, jak Spór o bór oraz W pył zwrot dowodzi, że zdecydowanie tak.

Read More »

Historia gier w Polsce – część 9. Lata 1993-94 Felieton
Ten tekst przeczytasz w 9 minut

Kolejny odcinek Historii Gier w Polsce obejmuje tylko 2 lata aczkolwiek jest trochę odniesień do tego, co działo się wcześniej ale nie zostało ujęte w poprzednim odcinku, bo efekty tych wcześniejszych zdarzeń były bardziej widoczne dopiero w latach 1993-94. A w tym okresie rzeczywiście bardzo dużo się działo. Przede wszystkim na polski rynek zaczęły trafiać gry importowane w polskich wersjach językowych. Jedną z pierwszych  takich gier był Rummikub

Read More »

Good Boy – historia o przekupnych psach [Współpraca reklamowa z Trefl] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Ludzie kochają psy, ale czy psy kochają ludzi? Zależy, jak na to spojrzeć. Zasadniczo, jest im z nami dobrze: są karmione, dajemy im bezpieczny dom, wyprowadzamy na spacery, a czasem nawet pozwalamy spać na łóżku, aniżeli pod nim. Czy jednak psia miłość jest bezwarunkowa? Gra Good Boy zdaje się twierdzić, że nie. Co więcej, psy są w niej ukazane jako przekupne i skore do zabawy tylko wtedy, gdy wiąże się ona z sowitą nagrodą. A jaką nagrodę dostają w niej ludzie, czyli gracze?

Read More »

Origins: Pierwsi budowniczowie – Na początku byli kosmici… [Współpraca reklamowa z Rebel] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 9 minut

Origins: Pierwsi budowniczowie

Co sprawia, że decydujemy się wypróbować jakiś tytuł? Czasem przypadek, niekiedy interesujący temat lub zachęcająca szata graficzna, często świadoma, przemyślana decyzja, jeszcze kiedy indziej nazwisko autora. Czym zwabiła mnie w swoje sidła gra Origins: Pierwsi budowniczowie? Po pierwsze wizją tworzenia i rozwijania cywilizacji pod patronatem kosmitów. Po drugie faktem, że twórcą gry jest Adam Kwapiński. Co tym razem zmajstrował autor niezwykle klimatycznych Lords of Hellas i Nemesis? Postanowiłam, że muszę się przekonać.

Read More »

War Chest – kuferek słodyczy [Współpraca reklamowa z Lucky Duck Games] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Zacznę od tego, że chociaż technicznie rzecz biorąc War Chest może być rozgrywany w drużynowym wariancie czteroosobowym to ja osobiście nie potrafię patrzeć na tę grę inaczej niż przez pryzmat rozgrywek dwuosobowych. Jeśli ktoś zna i grał w Neuroshimę Hex pewnie jest w stanie wyobrazić sobie jak się z tym czuję. Działa. Może się podobać. Na pierwszy rzut oka widać, że nie takie było założenie. A teraz do rzeczy.

Read More »

Recto Verso – tyłem do przodu [Współpraca reklamowa z Egmont] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 3 minut

Recto Verso, znane w poprzednim życiu jako La Boca, to sympatyczna gra o układaniu kolorowej bryły z drewnianych klocków w taki sposób, żeby dwie osoby jednocześnie były zadowolone. Rozgrywkę tłumaczy się sprawnie, zasady są intuicyjne, partyjka trwa dosłownie chwilę. W związku z tym postaram się streszczać, bo głupio byłoby gdyby ten tekst czytało się dłużej niż grało w grę. która jest jego tematem.

Read More »