Home | Wszystkie wpisy

Wszystkie wpisy

Gyges – skórzane gry część 2
Ten tekst przeczytasz w 3 minut

Gdy lata temu poznawałem Go, mój nauczyciel porównywał je do Szachów… Według niego te ostatnie symulowały bitwę, zaś Go – wojnę. Trudno się z nim nie zgodzić, gdyż jest to gra, w której wykorzystuje się poświęcenie, a lokalną stratę można próbować nadrobić w innym miejscu planszy. Nie, moim zadaniem nie jest opisywanie Go, lecz innego tytułu, dokładniej: Gyges, którego autorem jest Claude Leroy, ale do powyższego porównania jeszcze wrócę.

Read More »

Kamon – skórzane gry część 1
Ten tekst przeczytasz w 3 minut

Jednym z punktów, które wyznaczyłem sobie na ubiegłoroczne targi w Essen, było zapoznanie się z ofertą gier logicznych francuskiej firmy Jactalea. Interesowało mnie pięć tytułów, które były powiązane dwoma elementami: abstrakcyjną tematyką i wykonaniem. Planszę do każdej z nich zrobiono ze skóry (tak, ze skóry) – a piony albo z tego samego materiału, albo z pianki. Z tego powodu, już na wstępie ochrzciłem te gry nazwą „skórzane”, co jest łatwiejsze do zapamiętania niż „gry firmy Jactalea”.

Read More »

Phoenicia
Ten tekst przeczytasz w 6 minut

Właśnie! Najlepiej za twórcę gier planszowych przemawiają tytuły jego gier. Thomas Lehmann parał się lub para wszystkimi powyższymi zawodami, ale najbardziej znany jest na polskim grajdołku jako projektant wymienionych przed chwilą gier. Tym razem chciałem przybliżyć wam jego najnowszą grę Phoenicia, która została wydana przez angielskie wydawnictwo JKLM Games.

Read More »

Planszostacja odcinek 10 – Relacja z Pionka
Ten tekst przeczytasz w < 1 minutę

Zapraszamy do odcinka 10 – wydanie specjalne, przed czasem, żeby podzielić się z wami atmosferą Pionka póki i my i wy mamy to jeszcze świeżo w pamięci. W dziesiątym odcinku przedstawiamy nasze TOP 5 rzeczy związanych z Pionkiem, a potem oddajemy głos wam – prezentujemy wywiady na żywo z uczestnikami konwentu. Jak usłyszycie mamy nowy konkursik na grę Gold und Rum od Wojtka (wc). Cały czas trwa też konkurs o grę Beowulf od wydawnictwa Galakta. Zgłoszenia czy jakiekolwiek komentarze prosimy przesyłać na nasz adres – planszostacja@gmail.com. Zapraszamy również do dyskusji o tym odcinku, lub o pomysłach na następne na naszym ...

Read More »

Pionek okiem Don Simona
Ten tekst przeczytasz w 4 minut

O Pionku napisano już wiele. Chyba wszyscy miłośnicy gier planszowych wiedzą, że jest to najlepsza, najlepiej zorganizowana, najbardziej niepowtarzalna i najbardziej integrująca impreza z grami planszowymi w tle. Wreszcie i mi udało się przybyć do Gliwic. I śmiem twierdzić, że Pionek jest dla maniaków planszówkowych tym czym Mekka, dla muzułmanina – musisz choć raz tam zawitać. A na jednym razie pewnie się nie skończy.

Read More »

Planszostacja 9
Ten tekst przeczytasz w < 1 minutę

Wiemy, tematem na dziś jest Pionek, ale realia jak wiecie są takie że Pionek nie tak całkiem od razu. W dziewiątym odcinku rozmawiamy głównie o grach zręcznościowych. Rozwiązujemy konkursy, i zaczynamy nowy. Tym razem mamy gre Beowulf od wydawnictwa Galakta. Zgłoszenia czy jakiekolwiek komentarze prosimy przesyłać na nasz adres – planszostacja@gmail.com. Zapraszamy również do dyskusji o tym odcinku, lub o pomysłach na następne na naszym forum. Planszostacja – odcinek 9 [29 MB] Prośba o niezamieszczanie linku bezpośrednio do pliku MP3, ale do niniejszego wpisu, zawierającego opis zawartości podcasta i adres e-mail związany z konkursem.

Read More »

Gra Graczy GamesFanatic.net 2008
Ten tekst przeczytasz w < 1 minutę

9 marca 2008 roku, w czasie szóstej edycji planszówkowego konwentu Pionek w Gliwicach, zostały ogłoszone wyniki nagrody Gra Graczy GamesFanatic.net. Do nagrody nominowanych było 6 tytułów: Blue Moon City, Eufrat i Tygrys, Fasolki, Książęta Florencji, Puerto Rico i Wsiąść do Pociągu. Ostatecznie główna nagroda została przyznana Puerto Rico autorstwa Andreasa Seyfartha, wydana na polskim rynku przez wydawnictwo Lacerta. Dyplom odebrał w imieniu wydawnictwa Marcin Cieślikowski. Gratulujemy!

Read More »

Po Pionkowe przemyślenia
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Przyjaciel to duże słowo. Nie lubię go nadużywać, znam kilka osób o których mogę tak powiedzieć, ale lista nie jest zbyt długa. Na pewno jest to moja żona Iza, na pewno jest to Robert – z którym wspinałem się po górach i jaskiniach, od którego zależało moje życie, na liście znalazłoby się kilka osób z lat szkolnych, z rodziny… wczoraj po powrocie z Pionka zacząłem się zastanawiać jak określić grono osób które poznałem w różnych miejscach, które związane są z naszym hobby. Koledzy – to takie słabe określenie, Towarzysze – źle mi się kojarzy, Druhowie, Kompani, Kumple… wszystko takie banalne… ...

Read More »