Nie przepadam za karciankami, dla mnie to taki gorszy brat prawdziwej gry planszowej. Prawda jest jednak taka, że kilka gier tego typu zaskoczyło mnie bardzo pozytywnie. Uwielbiam grać w 6 bierze, Land Unter, Flix Mix, Fasolki, Coloretto i w wiele innych, ale za każdym razem ponownie muszę przekonywać się do tej grupy gier. Ostatnio, trochę mimochodem, wpadła mi w oczy gra karciana o nazwie Cliffhanger… w pewnym sensie przypomniała mi Land Unter – którą, jak wspomniałem bardzo lubię – ilustracje są równie świetne, a bohaterami miast owieczek stały się kozice.
Read More »Wszystkie wpisy
Cliffhanger – Kozica nie Matołek
Internetowe granie w planszówki Ten tekst przeczytasz w < 1 minutę
Osobiście nie gram za pośrednictwem sieci w planszówki. Raz, dawno temu, próbowałem w Ścieżki Chwały, ale zabrakło mi i współgraczowi determinacji. Wiem jednak, że wiele osób bawi się nie tylko przy planszy, ale również za pośrednictwem komputera w swoje ulubione gry planszowe. Do tej pory najczęściej wykorzystywanym środowiskiem był VASSAL, ale od pewnego czasu ma poważną konkurencje. Zwie się ona ZunTzu.
Read More »Dutch Golden Age Ten tekst przeczytasz w 9 minut
Ostatnio miałem możliwość (czytaj: zebrał się skład i wyraził chęć spróbowania czegoś nowego) do zagrania w jedną z ostatnich produkcji Phalanx Games – The Dutch Golden Age. Mimo totalnie kiczowatej okładki, na grę nastawiałem się od dość dawna, z trzech głównych powodów: pierwszy nazywa się „Phalanx Games”, drugi – „Dutch”, a trzeci – „economic”. Jest jeszcze czwarty, w postaci nazwiska Coloviniego, ale ten był dla mnie najmniej ważny, bo spośrod najbardziej znanych projektantów, akurat jego gry leżą mi w najmniejszym stopniu. Można byłoby dodać jeszcze jeden, już trochę pozaplanszówkowy powód, czyli mecz Holandia-Włochy na ostatnim Euro ;)
Read More »Icehouse – Walki robotów (RAMbots) Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Po dwóch leciutkich piramidkowych pozycjach, dzisiaj coś bardziej wymagającego. RAMbots, to gra w programowanie robotów. Zero losowości, a sporo przewidywania ruchu przeciwnika i psucia jego planów. Można grać w 2-4 osób. W dwie – jest więcej móżdżenia, a w cztery – większy chaos i bardziej „party”. Jedna gra to około godziny (zależnie od liczby osób i szybkości ich neuronów).
Read More »Najlepsza gra Listopad 2008 Ten tekst przeczytasz w 5 minut
W listopadzie życie planszówkowe kręciło się głównie w dwóch obszarach: konsumowaniu gier, które pojawiły się w Essen 2008 oraz na zabawie w czasie IX edycji konwentu Pionek. Był jeszcze długi weekend w okresie Święta Odzyskania Niepodległości, który pewnie wielu z was wykorzystało na wyjazd z planszówkami w roli głównej. Tak przynajmniej zrobili nasi redaktorzy i poniżej co z tego wynikło.
Read More »Mamy ISSN! Ten tekst przeczytasz w < 1 minutę
Chciałem się pochwalić, że wczoraj odebrałem mocno oczekiwany list od Biblioteki Narodowej. A w nim co najważniejsze – nadanie Games Fanatic numeru ISSN, czyli „Międzynarodowego znormalizowanego numeru wydawnictw ciągłych”. Co to mianowicie jest? Jest to specjalny identyfikator dla czasopism papierowych lub elektronicznych, które są publikowane regularnie. A po co nam to?
Read More »Świat Go a refleksje o eurograch Ten tekst przeczytasz w 2 minut
W Empikach, w ramach literatury około-planszówkowej, oprócz Świata Gier Planszowych jest również od jakiegoś czasu książka Janusza Kraszka 'Świat Go’. Wiem, bo autor narzeka że się nie sprzedaje :-) News jak news, naszły mnie jednak jak to usłyszałem 2 refleksje.
Read More »Barbarossa – ulepimy z plasteliny Ten tekst przeczytasz w 2 minut
Na ostatnim gramajdowym spotkaniu wpadły mi w łapki kolorowe plasteliny. Choć gra nazywa się Barbarossa – oprócz czerwonej znajduje też ciastolinę niebieską, zieloną i żółtą. Zostaje poinstruowana, że swój zapas powinnam podzielić na dwie części i z każdej ulepić jakiś kształt. Ela lepi prześlicznego kwiatka i tak poznajemy pierwszą zasadę -> kształt nie może być zbyt oczywisty – potrzebne jest jedynie zarys, który kojarzyć się może z kilkoma różnymi rzeczami. Sklejam zatem coś co przypomina wypaśny aparat fotograficzny (ale bez lampy co by nie było za prosto) i ten kształt jest prawidłowy – na pierwszy rzut oka widać w nim ...
Read More »Tworzenie gier nie tylko dla orłów – część IV Ten tekst przeczytasz w 3 minut
Ten rozdział dedykuję szczególnie sobie, mam spore problemy z robieniem dokumentacji, ale po kolei.
Read More »Wygraj express do Chicago… Ten tekst przeczytasz w < 1 minutę
…a raczej grę Chicago Express. W serwisie Boardgamegeek.com ogłoszono kolejny konkurs, tym razem związany z najgłośniejsza grą pociągową (czyli o kolei, nie taką która coś ciągnie) ostatnich miesięcy. Do wygrania bohaterka, czyli gra Chicago Express, oraz zestaw związanych z nią gadżetów .
Read More »