Ink w telegraficznym skrócie, Odi w ramach gier wojennych i w ramach odskoczni od nich, KubaP w powrocie z niebytu i Veridiana oraz WRS po powrocie z Pionka. Zapraszamy do nowego odcinka teleturnieju „W co oni grali?”.
Read More »Wszystkie wpisy
Cotygodnik redakcyjny GF – nr 24/15
Pośród Gwiazd, czyli w kosmosie nareszcie jest sucho! [Współpraca reklamowa z Portal] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Zazwyczaj gry, których tłem jest przestrzeń kosmiczna to albo długie i męczące 4X pokroju Eclipse, albo ameritrashe gębą najpełniejszą, długie, losowe i strasznie przefabularyzowane (Gears of War czy Twilight Imperium). Jednym słowem, nic ciekawego dla eurofila. I wtedy wkracza gwiazda, czyli wydawnictwo Portal i wydaje wreszcie grę w kosmicznych klimatach, kompletnie klimatu pozbawioną. Miodzio! Ale czy aby na pewno? Czy Pośród Gwiazd wytrzymuje częste porównania do 7 Cudów?
Read More »Premiera najnowszej gry IPN – „7” Ten tekst przeczytasz w 3 minut
27-28 czerwca premierę mieć będzie najnowsza gra IPN – „7”. O Dywizjonie 303 słyszał coś praktycznie każdy Polak. Piloci legendarnego dywizjonu, którzy w 1940 roku na swoich Hurricanach dokonywali nad Londynem brawurowych wyczynów – kontynuowali tradycję 111 Eskadry Myśliwskiej. To jej piloci nad Warszawą w 1939 r. posłali na ziemię niejednego Messerschmitta. 111 Eskadra Myśliwska kontynuowała zaś tradycję 7 Eskadry Myśliwskiej – a jej dokonania były nie mniej spektakularne.
Read More »Dylematy. Grać albo nie grać – oto jest pytanie. [Współpraca reklamowa z Rebel.pl] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 6 minut
Przychodzisz do sklepu z grami planszowymi i widzisz na półce nowość od Rebela i Gindie: Dylematy. Czy: A. Kupujesz! Właśnie szukałeś jakiejś ciekawej gry imprezowej. B. Poczekasz na recenzje. Nie lubisz kupować kota w worku.
Read More »Rośnie nam redakcja… Ten tekst przeczytasz w < 1 minutę
Są chwile szczególnie miłe, gdy jest się osobą odpowiedzialną za zespół ludzi. Jedną z takich chwil jest okazja, by powiedzieć komuś stanowczo i zdecydowanie – Dobra robota!
Read More »The Possession – gra schizofreniczna [Współpraca reklamowa z Gen X-Games] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Nie ma to, jak hiszpańskie filmy grozy. Celowo nie używam słowa „horror”, bo ten termin zmasakrowany został piłą ręczną i mechaniczną przez Amerykanów. Hiszpańscy producenci potrafią wytworzyć prawdziwą grozę, taką w starym, dobrym, dziewiętnastowiecznym stylu. Znakomity REC, inne, lecz też świetne: Labirynt Fauna, potem Sierociniec i wreszcie Mama. Z ciekawością podchodziłem zatem do „The Possession” – planszowego survival horroru wydanego przez hiszpańskie wydawnictwo Gen X Games (znane m.in. z udanego 2 de Mayo). No, bo skoro filmowcy hiszpańscy tworzą doskonałe filmy grozy, to może i hiszpańscy autorzy planszówek osiągnęli podobny poziom w przypadku Possession, co nie? Ano nie.
Read More »Prawdopodobieństwo i statystyka dla opornych graczy Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Wiele gier planszowych (w tym niemal wszystkie wojenne) wykorzystuje w swoich mechanikach przenośne kinetyczne generatory liczb losowych zwane także kostkami. Ich wykorzystanie wiąże się z nieodłącznym kalkulowaniem przez graczy szans na odniesienie sukcesu… Często jest to kalkulowanie „na oko”. Jednakże z takim wyliczaniem szans nieodłącznie powiązane są dwa działy matematyki – prawdopodobieństwo i statystyka. Chciałbym dzisiaj trochę pomóc wszystkim tym, którym te dwie nazwy bardzo brzydko się kojarzą. Nie bójcie się, będzie prosto…
Read More »Cotygodnik redakcyjny GF – nr 23/15 Ten tekst przeczytasz w 6 minut
Od dawien dawien to prawda objawiona, że nie liczy się ilość, ale jakość strawiona… A w minionym tygodniu redaktorzy trawili różne dietetyczne i smaczne kąski. Nie zabrakło gier „z niby mapą” ani klasyka Stefana. Naczelny zaś hulał po łące i popijał kakao, ale głównie przesiadywał w games roomie. Zresztą, co Wam będę opowiadać… przeczytajcie sami!
Read More »Labyrinth: ścieżki przeznaczenia – druga edycja [Współpraca reklamowa z Let's Play] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 9 minut
Mój pierwszy egzemplarz Labiryntu zdobyłam w moim pierwszym MatHandlu dokładnie dwa lata temu. Byłam przejęta i szczęśliwa jak mało kto. I przyznać muszę, że spełnił on moje oczekiwania – dzieci się w nim zakochały, a w znajomych odkryłam idealnych kompanów do negatywnej interakcji. Teraz ogrywam drugą edycję – i muszę przyznać, że – chociaż patrzę na grę już inaczej (przede wszystkim przez pryzmat dzieci, które zrobiły się o wiele bardziej wymagające) – Labirynt w dalszym ciągu wyzwala we mnie pozytywne odczucia. Nie oznacza to jednak, że nie będę się czepiała przedstawiając Wam tę swoistą analizę porównawczą obu edycji :)
Read More »Hoppers – Pomidorowa z truskawkami [Współpraca reklamowa z Sunrise Tornado Game Studio] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 4 minut
Hoppers to bardzo, ale to bardzo niepozorna gra. Jeszcze bardziej niepozorna od Listu Miłosnego, bo choć zawiera o 2 karty więcej, to są one dużo mniej zróżnicowane. Generalnie, po zerknięciu na grę można się zadumać, co też da się wykrzesać z tych kilkunastu mało ciekawych kart umieszczonych w płóciennym woreczku. ZaDumka to jednak nie na dwa serca, ale dla 4 do nawet 9 graczy, więc zakasujemy rękawki i zaczynamy zabawę w … chińskie wampiry!
Read More »