Wszystkie wpisy

Każdy, kto kiedykolwiek wybrał się na Targi w Essen, Pyrkon lub inny, masowy zlot fanów np. planszówek wie z pewnością, że nie warto czekać z rezerwacją miejsca noclegowego do ostatniej chwili. Niestety goście przybyli na bankiet zorganizowany przez króla nie byli tak przezorni. W efekcie stanęli przed nie lada wyzwaniem – jak znaleźć miejsce w hotelu, skoro szturmuje je tłum ludzi? Spróbujmy im w tym pomóc, podczas rozgrywki w Overbooking od wydawnictwa Egmont.

Gdy pierwszy raz zasiadłam do rozgrywki w Great Western Trail nic nie wskazywało na to, że pokocham tę grę. Nie mój temat, stylistyka taka sobie, niby mówili, że dobre euro, ale czy to wystarczy? Wystarczyło. I to jak. Gra Alexandra Pfistera mnie zauroczyła i do dziś uważam ją za jedną z najlepszych planszówek w mojej niemałej kolekcji. Niedawno miałam okazję wypróbować jej najnowszą odsłonę, czyli Great Western Trail: Nowa Zelandia. A oto moje przemyślenia na jej temat.

Fabled: The Spirit Lands to kronikarska wyprawa do fantastycznego świata, pełnego magii i kolorów. Używając swoich Mędrców gracze będą pozyskiwać i doskonalić kolejne Księgi, konwertując je na coraz bardziej wartościowe tomy podczas podróży po stale zmieniającej się mapie i na często urywających się nagle ścieżkach.

Równo 120 lat temu, 5 stycznia 1904 roku, amerykański urząd patentowy przyznał ochronę planszy do gry, zgłoszonej przez Lizzie J. Magie.... Przedstawiamy historię gry Monopoly. To historia jakiej nie znacie!

Biuro rządzi się swoimi prawami. Szefowa miewa humory, kierownik, choć powinien ogarniać, nie ogarnia absolutnie nic, kawa jest lurowata, a sąsiad siedzący przy biurku obok irytujący. Z drugiej jednak strony nigdzie tak jak tutaj ta kawa nie smakuje, gdy wreszcie uda się oderwać się od sterty papierów i wyrwać do pokoju socjalnego na wspólne marudzenie na “górę” i ploteczki. Biuro to miejsce z potencjałem, w którym można by osadzić niejedną grę planszową. Z takiego też założenia wyszedł Reiner Knizia, projektując wykreślankę At the office. Na rodzimym rynku ukazała się ona pod identyczną nazwą nakładem wydawnictwa Trefl.

Rok po premierze, świetne Evergreen doczekało się dodatku! Sosny i Kaktusy wnoszą do gry nie tylko dwie nowe rośliny, ale też dwa nowe moduły, którymi zastąpić można podstawowe akcje. Jak taki zabieg sprawdza się w praktyce?

Murder Party Pocket: The Curtain Falls oraz Deadly Sin to dwie kieszonkowe historie kryminalne, w których możecie wspomóc detektywów w rozwiązaniu sprawy lub samemu stać się sprawcą, próbującym utrudnić śledczym odkrycie prawdy. Bardzo klimatyczne sprawy, napisane przez Maurizio De Giovanni, włoskiego pisarza, przeniosą Was do Neapolu i do lat '30 minionego wieku i zagwarantują moc dedukcyjnych wrażeń rodem z najlepszych kryminałów!

When I first saw the announcement of Downfall, it didn’t make a special impression on me. Just another World War II game set in Europe. There are already a million of them… Some time later, I noticed that there was some hype around this game, and that’s when I saw the names of the authors… And it began… John Butterfield and Chad Jensen. The first became famous primarily for incredibly well-crafted games like RAF and the series D-Day and Enemy Action. The second is the creator of the renowned series Combat Commander and Dominant Species. In the wargaming community, it’s ...

Gdzie indziej jak nie w odległej galaktyce mogłoby się pomieścić tyle gier? Po wielu mniejszych i większych, karcianych i planszowych, kooperacyjnych i pojedynkowych, przyszedł czas na kolejną, tym razem figurkową. Star Wars: Shatterpoint już od jakiegoś czasu jest dostępny na polskim rynku i stale się rozwija. Czy rzeczywiście warto zainwestować w tę serię? 

Na wstępie trzy fakty o mnie. Temat gry, po którą sięgam ma dla mnie duże znaczenie. Muchy to moim zdaniem jedne z najbardziej irytujących stworzeń na ziemi. Krowy, to zaś zwierzęta, które są mi absolutnie obojętne. Dlaczego w obliczu powyższych stwierdzeń postanowiłam wypróbować karciankę, w której zaganiamy krowy do obory, a naszym głównym zadaniem jest unikanie much? Odpowiedź można zamknąć w dwóch słowach: Bruno Cathala. Zapraszam do lektury recenzji MOW, czyli gry autorstwa jednego z moich ulubionych twórców gier planszowych.