Recenzje

Potwory – koszmary lat dziecięcych, które chowają się w szafie, pod łóżkiem i w ciemnych zakątkach pokoju. Nie wszystkie jednak muszą być straszne. Niektóre są milutkie, kolorowe i łase na cukierki.

Bullet💙 to szalona, planszowa strzelanina w czasie rzeczywistym. Losuj pociski z woreczka, układaj je na swojej planszy, a następnie zmyślnie usuwaj, zanim staną się zagrożeniem!

Czy w magnetycznej układance Woollie może być coś ciekawego? Przekonaj się czytając naszą recenzje nowości Cranio Cretions.

Lubię gry z wielbłądami. Niezależnie od tego czy skupiam się na krwawych bojach (Ankh) czy ścigam się na garbatych grzbietach (Przebiegle Wielbłądy) wschodnia estetyka zawsze przyciągała mnie do planszowych propozycji. Tym razem przyszło mi wcielić się w role kupca handlującego towarami. I nie, nie będzie to rewizja lubianego przeze mnie Jaipuru. Dzisiejsze spotkanie dotyczyć będzie gier, które znaleźć możemy w zbiorczym opakowaniu nazwanym Samarkand Bazaar. I trochę czuję się jak bohater słynnej serii gier wideo o księciu podróżującym w czasie, bo przyszło mi recenzować gry, których korzenie sięgają dekad poprzedzających moje narodziny.

Negocjacyjna legenda powraca - w intensywnych barwach, z nowym tematem i niezmiennie intensywną interakcją! Pozyskuj, negocjuj, handluj i buduj, by wzbogacić się i stworzyć Park, o jakim Marzą odwiedzający... i niejeden biznesmen!

W grze Hygge wydawnictwa Helvetiq, musimy zapewnić zwierzętom poczucie szczęścia aby zdobyć jak najwięcej punktów.

Fantastyczne Fabryki to produkcyjna wycieczka przez talię kart projektów i stosy zasobów, które będziemy wytwarzać, przetwarzać i finalnie punktować. Budowanie silnika i tworzenie tableau maszyn i budynków usprawniających nasz proces produkcyjny to jej centralna mechanika. Czy to wystarczy, by utrzymać zainteresowanie graczy na dłużej?

W On Tour losowość kości w połączeniu z kartami daje niezłe opcje do kombinowania, przez co nasze szare komórki w trakcie gry nie będą miały lekko.

Na tapet trafiają mojej ulubione gry przyrondnicze, a wraz z nimi dodatki od Gem Box oraz BoardGameSet.

Kiedy po raz pierwszy nasze hobby usłyszało o Terraformacji Marsa, był rok 2016. Tymczasem u schyłku 2023 roku tytuł wciąż budzi emocje graczy za sprawą kolejnego sequela wydanego w Polsce przez wydawnictwo Rebel.Dwa lata temu na rynku pojawiła się TM: Ekspedycja Ares, która w założeniu miała być nie tylko prostszą i bardziej dynamiczną grą karcianą, ale również znacznie przyjemniejszą dla oka niż jej pierwowzór. Dwa z trzech założeń udało się wówczas osiągnąć – było i dynamiczniej, i ładniej – jednak czas rozgrywki nie różnił się od podstawowej wersji klasycznej Terraformacji Marsa. Już wtedy czułem w kościach, że to nie będzie ostatnie słowo ...