Home | Katalog gier - recenzje, rzuty oka i relacje z rozgrywek

Katalog gier – recenzje, rzuty oka i relacje z rozgrywek

CO2 – Gra z klimatem [Współpraca reklamowa z Lacerta] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 8 minut

Wielokroć pisałem, że cenię sobie mechanikę a klimat gry jest dla mnie daleko mniej ważny. Stąd moje zamiłowanie do gier abstrakcyjnych, logicznych. Jednakowoż od pewnego czasu, ku swojemu zaskoczeniu, zauważam że są gry z klimatem, który mnie przekonuje, który mi się podoba, który wreszcie wydaje się być silną stroną danej gry. Przykładem jest tu właśnie gra o klimacie, w której autor Vital Lacerda ową cechę bardzo zręcznie wykorzystał.

Read More »

Jungle Brunch – rodzinne zmagania w dżungli [Współpraca reklamowa z Cube Factory of Ideas] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Nowe wydawnictwo Cube Factory of Ideas na swoje pierwsze tytuły wybrało gry lżejsze i prostsze. Polskie wydanie przeboju sprzed lat Schotten-Totten oraz dość nowych karcianek Goblins: Epic Death i  Jungle Brunch otwierają portfolio poznańskiego edytora. Jungle Brunch od pierwszego wejrzenia przykuwa wzrok. Mauro Pelosi postarał się, by ilustracje zachęcały do rozgrywki i uważniejszego analizowania szczegółów. Dwaj Łukasze – Luca Bellini i Luca Borsa – nie mają na swoim koncie wielu gier (to praktycznie ich debiut), ale ten tytuł wydaje się być kompletny.

Read More »

Rialto [Współpraca reklamowa z Rebel] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 7 minut

Nie jestem specjalistą od Stefana Felda i jego gier. Nie należę do jego wyznawców ani miłośników niecierpliwie czekających na każdą nową pozycję tego coraz bardziej płodnego projektanta. W zasadzie chciałem stwierdzić, że nie miałem z jego dotychczasowymi grami wiele do czynienia, ale spojrzawszy na listę jego wcześniejszych dokonań, ze zdziwieniem doszedłem do wniosku, że nie do końca tak było. Mój pech polegał po prostu na tym, że znajomość z niemieckim twórcą rozpocząłem od moim zdaniem zdecydowanie nienajlepszej „Romy”, a następnie odstręczającego mnie przez nadmierną analityczność „W roku smoka”. Wprawdzie później miałem pobieżny kontakt z przyzwoitym „The Speicherstadt” i dość oryginalnym ...

Read More »

Vampire Empire – Genialna Wampiriada
Ten tekst przeczytasz w 7 minut

Godzina 21.30. Na zewnątrz zrobiło się już całkiem ciemno. Siedzimy więc w cieniu rzucanym przez niewielką, stojącą obok lampkę. Czekamy. Niezręczną ciszę przerywa jedynie miarowe, zdradzające oznaki zdenerwowania, stukanie palcem wskazującym o blat stołu. Stołu, na którym od dobrej godziny leży rozłożona gra planszowa. Gra, która prawdopodobnie nie doczeka się dziś trzeciego gracza, który utknął gdzieś pomiędzy domem, a przystankiem autobusowym. I wtem kolega rzuca hasło: „Zagrajmy w coś dwuosobowego”… Mój wzrok momentalnie kieruje się na leżącą na półce, sporej rozmiarów czarną puszkę. Puszkę ozdobioną napisem : Vampire Empire.

Read More »

Tokaido – droga wschodniego morza [Współpraca reklamowa z Hobbity.eu] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Czeka mnie długa podróż z Kioto do Edo. Ponad 500 km pieszo, w dodatku w stroju mężczyzny, bo kobietom nie wolno samotnie podróżować. Wiem, że momentami z zazdrością będę patrzeć na podróżujących w kago, jednak przygoda jaka mnie czeka zrekompensuje trud. Będę musiała pozostać nierozpoznana w każdym Tōkaidō gojūsan-tsugii, a takich rządowych stacji jest 53. W dodatku muszę zgromadzić jak najwięcej pamiątek z podróży, na dowód jej przebycia. Owari yokereba subete yoshi. Trzymajcie za mnie kciuki.

Read More »

Letnisko [Współpraca reklamowa z Gry Leonardo] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Wytworne towarzystwo spędza week-end’y latem i zimą w uzdrowisku A. Górewicza w Otwocku. Taki napis zobaczyłam na pewnej pocztówce u cioci i skusiłam się na wyjazd. Tak, to przecież o mnie mowa! Nie miałam zbyt wiele pieniędzy, ale zapowiadano wyśmienitą pogodę, więc grzechem by było nie skorzystać. Wyjechałam. Odpoczęłam i zwietrzyłam niezły interes.

Read More »

Magia Czarnego Sportu czyli Joe Screen bożyszczem Częstochowy [Współpraca reklamowa z ZGrani - Wydawnictwo gier bez prądu] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 8 minut

Magia Czarnego Sportu… Trudno o bardziej adekwatny tytuł, dla pierwszej polskiej nowoczesnej gry żużlowej. Choć, jak pisałem już wcześniej, pierwotnie miała to być rozbudowana planszówka, a wyszła skromna karcianka, to jednak wszyscy fani speedwaya kryjący się w naszym światku i tak powinni mieć powody do zadowolenia. Debiut na planszówkowym rynku grupy zielonogórskich kibiców czarnego sportu, pod kierunkiem Piotra Wołk-Lewanowicza, wypadł bowiem całkiem dobrze.

Read More »

Schnappt Hubi – Pogoń za Hubim
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

W zamieszczonym 28 maja tekście „Tajemne drzwi – dzieci uwielbiają tajemnice” scheherezade umieściła takie oto zdanie: „Gry kooperacyjne to rzadkość, szczególnie te dla dzieci.” Nie do końca się z tym zgadzam. Gry kooperacyjne dla dzieci są wydawane i to wydawane z sukcesem, o czym świadczą chociażby nagrody w kategorii Kinderspiel des Jahres. W 2008 roku taką nagrodę zdobyła gra Reinera Knizii „Kto to był”, znana także w Polsce, a w ubiegłym roku gra „Schnappt Hubi” czyli w polskim tłumaczeniu „Pogoń za Hubim”.

Read More »

Domy świata – planszówki i życie [Współpraca reklamowa z Familiaris.pl] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 4 minut

Mamo, co to jest dom? – niedawno spytała mnie o to córka. Z dziećmi bywa tak, że zadają proste i oczywiste pytania, odpowiedź jednak bywa trudna. Trzeba wejść w świat dziecka, w jego język i oczekiwania. Odpowiedzieć rzeczowo czy porównaniami, wystarczy krótka czy długa opowieść?

Read More »

Tajemne drzwi – dzieci uwielbiają tajemnice [Współpraca reklamowa z Familiaris.pl] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 3 minut

Gry kooperacyjne to rzadkość, szczególnie te dla dzieci. Jeśli mam zaproponować coś z taką właśnie mechaniką, to sięgam przede wszystkim do gier Jima Deacove, choć nie tylko. Gry tego kanadyjskiego autora są specyficzne – wyróżnia je prosta grafika jego autorstwa, proste elementy, tematyka sięgająca najczęściej do życia, proste zasady, losowość i kooperacja. Może zachwycające nie są, ale liczy się dla mnie przyświecająca im idea – razem, a nie przeciw sobie.

Read More »