Home | Katalog gier - recenzje, rzuty oka i relacje z rozgrywek

Katalog gier – recenzje, rzuty oka i relacje z rozgrywek

Jungle Speed Safari – Czy więcej znaczy lepiej? [Współpraca reklamowa z Rebel.pl] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Nie tak rzadko zdarza się, że dobrze znana i lubiana gra planszowa zostaje wydana w nowej wersji, często ze zmienionymi zasadami. Taki lifting różnie bywa odbierany przez miłośników danego tytułu. Czasem jest to pozytywna zmiana podyktowana zmieniającymi się gustami estetycznymi. Innym razem jest to dopracowanie reguł w odpowiedzi na krytyczne głosy graczy. Najczęściej jednak wynika to z chęci zdyskontowania popularności tytułu i zaoferowaniu go nowej grupie nabywców. Jungle Speed (znany także w wersji Prawo dżungli) to kapitalna gra imprezowa. Emocje przy tej rozgrywce bywają skrajnie różne (od mnóstwa śmiechu z pomyłek gapciów do krańcowej agresji podczas walki o totem), ale ...

Read More »

Board Game Girl – Przedpremierowa recenzja CV!
Ten tekst przeczytasz w < 1 minutę

Dzięki uprzejmości wydawnictwa Granna udało mi się dostać w swoje ręce świeżutki egzemplarz CV Filipa Miłuńskiego. To tytuł, w którym staramy się zaplanować nasz życiorys – od dzieciństwa do emerytury, a pomagają nam w tym karty i kości. Zagrałam kilka partii i zdążyłam sobie wyrobić o grze wyraźną opinię, ale sami musicie się przekonać, jaką. Zapraszam do oglądania kolejnego już filmu Board Game Girl na łamach Games Fanatic!

Read More »

Imperium w osiem minut
Ten tekst przeczytasz w 4 minut

  „Eight-Minute Empire” to tytuł, który przeszedł bez echa. Ot, kolejny fillerek, gierka do łyknięcia pomiędzy Agricolą i Shogunem. Za każdym razem, gdy kładłem ją na stole, współgracze dziwili się, ale chętnie grali. Bo kto by się nie skusił na grę o budowaniu imperium, która ma trwać osiem minut? Kilka dni temu Bard ogłosił, że wyda ją na polskim rynku jako „Imperium w osiem minut”. No to rzućmy okiem, o co tu chodzi.

Read More »

Homesteaders – videorecenzja od Board Game Girl
Ten tekst przeczytasz w < 1 minutę

Dzień dobry! Videorecenzją „Homesteaders” chciałabym się przywitać z Wami, czytelnikami Games Fanatic. Mam nadzieję, że spodoba się Wam moja, minimalistyczna forma filmów. Serdecznie dziękuję też redakcji serwisu za zaproszenie do współpracy i ciepłe przyjęcie :) W Homesteaders wcielamy się w osadników, których zadaniem jest wbudowanie prężnie działającego miasta. To dość długa i wymagająca gra ekonomiczna, w której żeby wygrać trzeba się naprawdę nieźle nagłowić! Całość jest naprawdę pięknie wykonana, ale o tym wszystkim możecie się dowiedzieć z mojego kolejnego filmu!

Read More »

Gamedec – polski Android? [Współpraca reklamowa z cdp.pl] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 11 minut

Czasem bywa tak, że jakaś gra planszowa wzbudzi moje zainteresowanie poprzez oryginalny, rzadko eksploatowany, albo po prostu bardzo odpowiadający mi temat. Czasami uwagę przyciąga osoba znanego projektanta, po którym spodziewam się kolejnego świetnego dzieła. Czasem wreszcie zaintryguje mnie szum, brzydko zwany hype’em, który wokół jakiegoś produktu wytworzy środowisko graczy. Chociaż dobrej, niewyeksploatowanej tematyki nie można Gamedecowi odmówić, żaden z powyższych czynników nie był decydujący, gdy dotarła do mnie wieść o ukazaniu się tej nowej polskiej gry. Tym, co stanowiło dla mnie największy magnes, ale zarazem największą zagadkę, był wydawca – nowicjusz na rynku planszówek, ale potentat w branży niejako pokrewnej, ...

Read More »

Suburbia – urbi et orbi… ale bardziej urbi [Współpraca reklamowa z planszóweczka.pl] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Suburbia to kolejny tytuł, który na ciepło skonsumowała już większość zainteresowanych graczy smakoszy, a który ja z pewnym opóźnieniem w stosunku do premiery pragnę podsumować. Podsumować z perspektywy osoby, która skończyła budownictwo i takimi tematami się ciągle jara, która lubi tworzyć, rozbudowywać i stawiać bardziej niż obracać w perzynę lub wyrzynać w pień napływające falami zombi. Z perspektywy recenzenta, któremu ciągle ktoś nad uchem brzęczy, że ma być obiektywny i geeka, który obiektywny wcale być nie chce. 

Read More »

Hanabi – logiczny kop o napędzie hybrydowym [Współpraca reklamowa z Rebel] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Emocje opadły, przebrzmiały jęki zawodu, skończyło się rwanie włosów z głowy, a ci co mieli skoczyć z dachu i dokończyć umęczonego wyborem Jury żywota – powrócili grzecznie do planszówkowego stołu. Echa Spiel des Jahres ucichły i wszyscy przyjęli do wiadomości, że najlepszą grą ubiegłego roku okrzyknięto niepozorne Hanabi. Wielu na ten temat się już wypowiedziało na gorąco. Teraz wypowiem się ja, na chłodniej.

Read More »

Lady Alice – dedukcja i blef [Współpraca reklamowa z Hobbity.eu] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 3 minut

Jako dziecko byłam chuda i mała, w dodatku niezbyt urodziwa, co podkreślone było szczególnie mocno przez moją łysinę po panującej wszawicy. Do tego nosiłam ubrania po starszym bracie, więc wszyscy wołali na mnie chłopczyca. Nie było mi z tym źle, bo jak inni chłopcy mogłam bezkarnie kręcić się po zaułkach. Tak zaczęła się moja kariera jako dziecka z Baker Street, dziecka, które było uszami i oczami słynnego Sherlocka Holmesa.

Read More »