Kiedy otrzymałem propozycję zrecenzowania nowego „Munchkina”, nie wiedziałem zbyt dużo o tej grze. To znaczy, sam tytuł był mi znany, ale wiedziałem tylko tyle, że to karcianka. Zanim się zgodziłem, poczytałem więc trochę na temat samej rozgrywki. Nie do końca mogłem uwierzyć, że da się zrobić porządnego dungeon crawlera, wykorzystując tylko karty. No i rozgrywka, która trwa jedynie godzinę? Uznałem, że to tak bardzo niemożliwe, że aż muszę to sprawdzić.
Read More »Gry imprezowe
Munchkin Pathfinder – Jak znaleźć drogę do swojego „manczkina”? [Współpraca reklamowa z Black Monk] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Na sprzedaż, czyli jak opchnąć karton za 5000 dolarów [Współpraca reklamowa z 2 Pionki] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Zbić majątek na handlu mieszkaniami to marzenie każdego niedoszłego agenta nieruchomości. Naprzeciw tym marzeniom wyszedł Stefan Dorra oraz – na polskim rynku – wydawnictwo 2Pionki, wypuszczając niedawno do sklepów Na sprzedaż. I teraz każdy – fan czy nie fan obrotu nieruchomościami – może sprawdzić, jak dużego majątku mógłby się dorobić w tej branży i czy wytrzymałby istniejącą tam konkurencję.
Read More »Hexx – Dobble w Dżungli prawa [Współpraca reklamowa z FoxGames] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 4 minut
Moja przygoda z Hexxem zaczęłą się nietypowo. Zobaczyłam go jako jedną z dostępnych gier w domu kultury pod egidą Zgranego Wawra na wiosennym turnieju Haru Ichiban. Rozmawialiśmy, żeby zagrać, ale w końcu zagraliśmy w coś innego. A ja Hexxa pożyczyłam do domu, mając na uwadze moje dzieci, które lubią gry na spostrzegawczość (nie, nie lubią Dobble, ale lubią Prawo dżungli). I się zaczęło. Cała (naprawdę cała!! – no, może z wyjątkiem godzinnego wyjścia do kościoła i przerwy na obiad) niedziela poświęcona grze Hexx. Poniedziałek – Hexx. Wtorek – Hexx. Środa – domyślacie się już?
Read More »Taboo – idealna imprezówka, czyli o wyższości Tabu nad Dixitem i Tajniakami – ze starej półki cz. 36 Ten tekst przeczytasz w 6 minut
Taboo (lub jak kto woli Tabu) miało swoją premierę w 1989 r. Mimo to gra również dzisiaj jest bez problemu dostępna w większości sklepów planszówkowych lub większych księgarni. Ja kupiłem Tabu na grilla. Od lat grywamy na grillach w kalambury i ta zabawa lekko się już nam przejadła (nomen omen), więc potrzebowaliśmy czegoś nowego, co nie wymaga dużo miejsca, w co można spokojnie pograć w plenerze. Najlepiej, żeby była to gra drużynowa. Po przejrzeniu oferty wydawniczej do rundy finałowej zakwalifikowały się Time’s Up i właśnie Taboo. Ostatecznie wybór padł na ten drugi tytuł. I nie żałuję. Sezon grillowy jeszcze się ...
Read More »Alianci i Pixelart [Współpraca reklamowa z Trefl] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 3 minut
Są takie gry, którą kupicie w każdym kiosku, sklepie papierniczym czy w “1000 drobiazgów”. A w zasadzie jest to tysiąc gier w jednej… Dokładniej mówiąc, są to karty. Czy w starej klasycznej talii 55 kolorowych kartoników, może być coś, co zainteresuje wielbicieli nowoczesnych gier planszowych? Trefl uznał, że tak.
Read More »Statki, łupy, kościotrupy [Współpraca reklamowa z Portal] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 7 minut
To miała być naprawdę negatywna recenzja. Zaczęło się od tego, że narobiłem sobie smaku na Statki, Łupy, Kościotrupy. Klimat bardzo mi pasował, zapowiedzi innowacyjnej mechaniki zachęcały, hype rozkręcony był na całego. Wprawdzie wiedziałem, że gra ma być familijna i mocno losowa, ale przecież skoro już byłem na to przygotowany, nie mogło mnie to negatywnie zaskoczyć.
Read More »Zapraszamy do podziemi [Współpraca reklamowa z Portal] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 3 minut
Oto lochy. Jeden z nas będzie musiał do nich wejść, zmierzyć się z potworami – przeżyć lub zginąć. Kto to będzie? Szaleniec, który nie dba o życie, czy pechowiec, który nie zdążył w porę umknąć przed pełnym życzliwości popchnięciem w kierunku lochu? Zapraszamy do podziemi to lekka gra blefu i szczęścia autorstwa Masato Uesugi – współautora Zaginionego dziedzictwa – dla 2–4 osób. Otwórz pudełko – tym śmiałkiem możesz być ty!
Read More »Szeryf z Nottingham – mały poradnik korupcji [Współpraca reklamowa z Rebel.pl] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 6 minut
Nieco prowokacyjnie, ale cóż zrobić jeśli gra właśnie na korupcji opiera swój główny mechanizm? Czy można się dobrze bawić w takich okolicznościach przyrody? Czy należałoby może rozważyć ograniczenie wieku? O tym i o owym w niniejszym tekście.
Read More »Cut the Rope [Współpraca reklamowa z G3] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 3 minut
Cut the Rope wziąłem do recenzji chętnie z uwagi na sentyment, jakim ongiś darzyłem mobilną wersję przygód przesympatycznego fana lizaków i ciasteczek – potworka Om Nom. O karciance wydanej przez G3 nie wiedziałem wcześniej nic. Brałem w ciemno po cichu licząc na ciekawą mechanicznie grę logiczną na podobieństwo pierwowzoru. O tym czy moje pragnienia się spełniły przeczytacie w recenzji.
Read More »Tajniacy [Współpraca reklamowa z Rebel.pl] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Na Essen 2015 swoją burzliwą premierę mieli Codenames. Tajniacy (bo taki nosi tytuł polskie wydanie) z miejsca podbili serca graczy na tych największych europejskich targach gier planszowych, a na BGG noty plasują się powyżej ósemki. Ciekawe, dlaczego?
Read More »