Katalog gier – recenzje, rzuty oka i relacje z rozgrywek

Seria COIN dociera na Filipiny, w sam środek militarnych przewrotów. Po której stronie tego intensywnego konfliktu się opowiemy? Bezlitosnego Rządu, agresywnych Partyzantów czy pokojowo nastawionych Reformatorów? I czy poprowadzimy swoją frakcję do zwycięstwa?

Wiosna zbliża się wielkimi krokami. Już teraz możemy się do niej przygotować, z nową, bajecznie kolorową propozycją Naszej Księgarni, czyli grą Ptaszki. Co tym razem stworzył dla graczy David Spada, czyli autor m.in. znakomitej moim zdaniem karcianki Rudy? Sprawdźmy!

Azul to abstrakcyjna gra logiczna opierająca się na mechanice dobierania płytek oraz układania wzorów. Celem gry jest zdobycie jak największej liczby punktów poprzez strategiczne układanie kafelków na swojej planszy. Nie inaczej jest z Pojedynkiem.

Kyoto no Neko przenosi nas do Kyoto, w którym nieustraszone kociaki wyruszają na podbój drzew, dachów i zaułków. Czekają na nas niesamowite wyzwania (w skali mikro) - od starć z okolicznymi psami i szczurami, przez polowania na żuczki i ptaki, aż po zaprzyjaźnianie się z kolorowymi motylami.

W roku 1856, 6-go Maja w Priborze na świat przyszedł niejaki Sigismund Freud, austriacki lekarz żydowskiego pochodzenia, którego umysł z całą pewnością był nieświadomy faktu, że 168 lat później doczeka się gry planszowej o swoim Opus Magnum. 

Jak zatruć życie innym? A dokładnie kociołek. W Truciźnie kombinujemy jak tu popsocić się innym graczom, ale tak, aby nie dostać rykoszetem. Do tego potrzebna jest sprytna kalkulacja, umiejętność przewidywania zdarzeń, pomysł i odrobina magii!

SETI to strategiczno-ekonomiczna epopeja, rozgrywana w najdalszych zakątkach kosmosu i okraszona sporą dawką możdżenia. Wysyłajmy sondy na wszystkie strony Wszechświata, obserwujmy orbitalne ruchy i koniunkcje planet, by zapisać się złotymi zgłoskami w historii kosmicznych eksploracji!

Niedawno przeczytałam recenzję gry Poszły konie. Opis Agnes spodobał mi się – postanowiłam więc ją przetestować, ale i dowiedzieć się, co o grze sądzą inn. Moja ciekawość zaprowadziła mnie na forum Gry Planszowe, gdzie znalazłam kilka interesujących opinii, które chciałabym przytoczyć.

Kaskadia: Rzeki i Kaskadia: Wzgórza - dwie następczynie popularnej Kaskadii. Czy nawiązują do pierwowzoru? Jakie są podobieństwa i różnice. Czy któraś jest lepsza? Czy warto mieć obie? Przekonajmy się!

Skusiła mnie kreskówkowa, miła dla oka grafika i krótki fluff zamieszczony na stronie gry u wydawcy. W mojej głowi pojawiła się więc myśl, że będę miał do czynienia z czymś w rodzaju Szeryfa z Nottingham. Czy miałem rację?