Home | Veridiana

Author Archives: Veridiana

Veridiana
Pasjonatka gier dopiero od czerwca 2008. Hmm, a może "aż"? W międzyczasie zagościła w wodzisławskim klubie gier planszowych, Świecie Gier Planszowych, komitecie organizacyjnym Konkursu Gra Roku, pomiędzy stronami tłumaczonych i sprawdzanych instrukcji, ale przede wszystkim na łamach Games Fanatica, z pokładu którego nie zeszła nawet w momencie zderzenia z górą lodową...

Rogue Agent – na radarze
Ten tekst przeczytasz w 3 minut

David Ausloos, belgijski autor kilku gier, z których najbardziej znana jest kooperacyjna Panic Station sprzed dwóch lat, ponownie rzuca nas w technologiczną i niebezpieczną przyszłość. W grze Rogue Agent gracze kontrolują agentów pracujących dla korporacji znanej jako… „Agencja” (jak ładnie!), której zadaniem jest walka z przestępczością w mieścinie zwanej Rain City.

Read More »

Sylwetki Kapituły – Beata Rzepka
Ten tekst przeczytasz w < 1 minutę

Beata Rzepka wraz ze swoim partnerem od marca 2012 r. prowadzi blog o grach planszowych www.niedzielnigracze.pl. Jej historia z planszówkami rozpoczęła się jakieś 10 lat temu, gdy po raz pierwszy zagrała w Settlers od Catan, zachęcona przez parę znajomych Anglików. Od tamtej pory żyła w przekonaniu, że planszówki są doskonałym sposobem na towarzyskie spędzanie czasu. Więcej o Beacie, jej ulubionych grach i patriotyzmie planszówkowym możecie przeczytać na stronie Nagrody.

Read More »

Czy Adam „folko” Kałuża goni króliczka?
Ten tekst przeczytasz w 3 minut

Adam Kałuża nie próżnuje i nie zasypia gruszek w popiele. Co rusz przynosi do naszego wodzisławskiego klubu jakiś nowy prototyp i czasem wydaje się, że z niektórych zrezygnował, a tymczasem dopracowuje je w zaciszu domowym (acz pewnie nie tylko) i wypuszcza w świat. Co ma obecnie na warsztacie? Wiemy na pewno, że w tym roku wyjdzie gra Domek nakładem wydawnictwa Granna. Wbrew pozorom, nie będzie to gra dla dzieci, ale rodzinna i, można powiedzieć, „rodzinna+” (gra oferuje dwa warianty). Jest to pozycja ekonomiczna i opowiada o… budowie swojego domu. Czy to wszystko? Podpytałam trochę Adama, ale wciąż nie wszystkie plany ...

Read More »

Tonga Bonga – Ze starej półki cz.26
Ten tekst przeczytasz w 2 minut

W jednym z numerów Świata Gier Planszowych pan Michał Stajszczak opisywał grę Stefana Dorry, w której po raz pierwszy miano zastosować mechanikę dice placement. Był rok 1998, czyli sporo wcześniej przed narodzinami gry Kingsburg, która rozpropagowała ten element. Niestety, o ile sam pomysł Dorra miał świetny, o tyle reszta konceptu skutecznie go przysłoniła.

Read More »

Terra Mystica – łopaty w garść! Idziemy budować naszą małą cywilizację! [Współpraca reklamowa z BARD] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 8 minut

Sięgając po Terrę Mysticę nie wiedziałam o grze nic. Dziwne, prawda? Ale prawda. Gra trafiła do mnie przypadkiem. Nie wiedziałam, że maczał w niej palce Uwe Rosenberg, nie wiedziałam, na czym polega, o co chodzi, w jakim jest klimacie, na jakiej mechanice bazuje, do jakiego celu dąży. Wiedziałam tylko, że taki tytuł istnieje i że kilka osób się nim zachwycało. A kilka innych nie. No i że paczka już do mnie jedzie.

Read More »

Sharrash – recenzja i konkurs!
Ten tekst przeczytasz w < 1 minutę

W serwisie neuroshimahex.pl pojawiła się recenzja najnowszego dodatku armijnego do planszowej gry postapokaliptycznej Neuroshima Hex o nazwie Sharrash. Dzięki Wydawnictwu Portal można także wygrać jeden jego egzemplarz odpowiadając na jedno proste pytanie: „Która cecha armii Sharrash podoba Ci się najbardziej i dlaczego?” Liczyć będą się najciekawsze i najbardziej kreatywne odpowiedzi. Szczegóły w linku. Powodzenia!

Read More »

Eight-Minute Empire – na radarze
Ten tekst przeczytasz w 2 minut

Ośmiominutowe imperium – czyż to nie brzmi intrygująco? Budowaliśmy już świat w ekspresowym tempie, teraz nadszedł czas na podbicie go. Zbuduj światową potęgę w zaledwie kilka minut… Lubię gry, które kończą się o z góry wiadomym czasie, po określonej liczbie rund, lub po określonej liczbie minut. Presja czasu generuje tę przyjemną adrenalinkę i najczęściej poczucie nader krótkiej kołderki.

Read More »

Briefcase – krótko o grze
Ten tekst przeczytasz w 2 minut

Muszę przyznać, iż okładka przykuła mój wzrok. Lubię taką perspektywę, a że na growych pudełkach nie gości ona za często, to tym bardziej zaciekawiło mnie, co też kryje się za nią. A kryje się kolejna rzecz, którą bardzo lubię, mianowicie dosłowne grafiki w żywych kolorach przypominające komiksy z okresu mojego dzieciństwa. No i gra ekonomiczna.

Read More »