„Moje pierwsze przymiarki do Projektu Gaja wypadły bardzo pomyślnie. Zmiany wydają się działać na korzyść. Plansza jest okrajana do liczby graczy, można grać solo, temat ciekawszy, w docelowej wersji budynki są figurkami, na planszetce gracza może występować dochód poza polami budynków, jest więcej rodzajów zasobów, zarządzanie mocą wydaje się ciekawsze, jest więcej dylematów do rozstrzygnięcia, punkty na końcu gry otrzymujemy z losowanych celów. Wszystko razem kusi, ale jak sprawdzi się w praniu? My rozegraliśmy tylko część partii, ale nie skłamię, jeśli powiem, że chętnie zagrałabym jak najszybciej w pełną rozgrywkę. No i na ładnym egzemplarzu sprzedażowym :)”
Read More »Projekt Gaja – Essen Express GF nr 14/17
Farlight – Essen Express GF nr 10/17 Ten tekst przeczytasz w 3 minut
To, co mnie niezmiernie w przypadku Farlighta dziwi to to, że gra może się podobać wizualnie. Ba, czytałam naprawdę entuzjastyczne opinie! Tymczasem wygląd gry jest w moim osobistym odczuciu najsłabszą jej stroną. Mało finezyjne grafiki i przede wszystkim przyciemniona kolorystyka. Ogólnie wszystko sprawia dość przygnębiające wrażenie, jak podczas oglądania niskobudżetowego filmu klasy B. A że gra się między innymi oczami, to trudno było mi przystąpić do pierwszej partii z pozytywnym dreszczykiem oczekiwania.
Read More »Agra – Essen Express GF nr 8/17 Ten tekst przeczytasz w 4 minut
Pierwsze spotkanie z Agrą było dla mnie jak zderzenie z tramwajem. Najpierw lekkie stuknięcie ciężarem pudła wypełnionego po brzegi drewnem i tekturą, a potem czołówka z przepastną instrukcją. Dawno nie miałam tak ciężkiej głowy po lekturze zasad. Jak w sejmie, odbywało się pierwsze czytanie, drugie czytanie, a potem poselskie zapytania i wprowadzanie poprawek ;) Agra jest grą pełną różnych reguł, symboli i niuansów. Aż zatęskniło się, jak to kolega stwierdził, za prostotą Le Havre, która to gra ma pięć zasad na krzyż, ale głębią strategiczną mogłaby obdarować niejeden współczesny tytuł.
Read More »Trexo – ile kropel jeszcze wypłynie z tej wyciśniętej cytryny? [Współpraca reklamowa z Egmont] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 2 minut
Gry logiczne zazwyczaj cechuje prostota zasad i bogactwo strategii. Stare jak świat kółko i krzyżyk zostało pod tym względem przenicowane, przewertowane, wyciśnięte i przewiercone, wszystkie możliwe kombinacje rozgrywek rozpisane i przeanalizowane. Ale klasyk pozostaje klasykiem i trudno tak o nim zapomnieć, nawet jeśli się trochę zestarzał. Cóż zatem pozostaje? Nieco go odświeżyć!
Read More »W Roku Smoka – gdy Feld nie wynalazł jeszcze koła [Współpraca reklamowa z Rebel.pl] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 4 minut
W tym roku mija 10 lat od ukazania się na rynku dwóch świetnych gier Stefana Felda: Notre Dame i W Roku Smoka. Rok 2007 rozpoczął wielką karierę Niemca, którą osobiście dzielę na 2 okresy – okres „przed kółkiem” i okres „kółka”. Chodzi o pola akcji ułożone w kształcie okręgu, które to rozwiązanie pojawiło się po raz pierwszy w grze Trajan (choć pierwsze przymiarki do bardziej kanciastej wersji tego mechanizmu widać już było w Macao). Potem mieliśmy kółka w Amerigo, Badaczach Głębin, Wyroczni delfickiej i czeka nas to także w Merlinie. Między tymi tytułami Feld na szczęście wymyśla i inne rozwiązania ...
Read More »Anachrony – gdy nie wielkość się liczy Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Anachrony to, jak na razie, największe gabarytowo pudełko na mojej półeczce. Jest naprawdę potężne, choć nie przesadnie ciężkie, ma ascetyczną, ale przyjemną dla oka okładkę, przyciąga też egzotycznym tytułem i – dla fanów – klimatem s-f oraz mechaniką worker placement. Otwierając po raz pierwszy to wielgachne cudo można się, jednym słowem, zachłysnąć. Tylko, co dalej?
Read More »Kanban: Automotive Revolution – czyli Lacerda raczący nas kolejnym ciężkim euraskiem Ten tekst przeczytasz w 4 minut
Zanim zatopimy się w fali nowości z Essen, kilka słów o bardzo prostej gierce Vitala Lacerdy ;) Nie, no to oczywiście oksymoron… Gry Portugalczyka cechuje akurat duża złożoność nie tylko zasad, ale i strategii. Na chwilę obecną jego najnowszym dziełem jest Lisboa, ale uzupełnię wpierw zaległość w postaci braku recenzji Kanbana – gry o fabryce samochodów i przychlebianiu się Sandrze. Sandra to nasza szefowa, która bacznie pilnuje naszych poczynań i pałęta się po zakładzie, wprowadzając w nasze szeregi trochę zamieszania. A Kanban to bardzo kolorowa, geometryczna eurogra, z bogatą ikonografią, złożoną mechaniką i bardzo nieintuicyjną punktacją. Jednym słowem – świetny tytuł!
Read More »Panamax – czyli o tym, jak rozbić się w kanale Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Z wiekiem wzrasta u mnie chęć na gry skomplikowane. Te o współczynniku ciężkości poniżej 3 (na 5 w skali BGG) nie są obecnie w stanie zatrzymać mego oka i palca na myszce na dłużej. Panamax zatrzymał współczynnikiem 3.77, wskazującym na to, że jest już nad czym łamać głowę. Do tego ciekawą planszą, dużą liczbą kostek, żetonami statków oraz tym, co wydawało mi się w momencie wypatrzenia godne pożądania – ekonomią.
Read More »Guns & Steel: Historia ludzkości – przypadek? [Współpraca reklamowa z Portal Games] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 4 minut
Gdy jako fan TTA widzi się na pudełku napis stylizowany na Poprzez Wieki, a do tego w opisie wzmiankę o grze cywilizacyjnej, to się po taką grę sięga. Proste, nieprawdaż? A potem karciana gra o rozwoju i podboju, od rumaka po rakiety kosmiczne, sprowadza cię na ziemię. Okazuje się, że dobór czcionki to czysty przypadek (?), a słowo „cywilizacyjna” to spory chochlik drukarski.
Read More »Ocaleni – trzecie podejście [Współpraca reklamowa z Rebel.pl] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 3 minut
Ocaleni najwyraźniej padli ofiarą zainteresowania kilku osób w naszej redakcji. Pisała już o nich Asia, pisał Robert. To chyba „wina” klimatu post-apo, który jest bardzo wdzięcznym środowiskiem lęgowym dla fajnych gier planszowych, że chociażby wspomnę serię 51. Stan (ale tę starą! ;). Mnie Ocaleni zwabili jeszcze eurosucharową mechaniką pozbawioną szwendających się zombie czy kości rzucanych mutantom pod nogi.
Read More »