Wiatry przeżyć nie sprzyjały rozgrywkom, zasiadania do stołu było coraz mniej. Na szczęście zawsze wszystko (mniej lub bardziej) wraca do normy. W minionym tygodniu nastał czas kickstartera, epickich molochów i odkopywania starych zakupów. Czy więcej zawsze znaczy lepiej?

Dla tych, którzy wiedzą, że rozmiar ma znaczenie…

Dziś Monika tęskni za soczystymi eurosucharami, racząc się w międzyczasie bardziej lub mniej udanymi daniami imprezowymi; a Ania opowiada o łyżce miodu w beczce dziegciu, czyli swojej wizycie na tegorocznym Warsaw Comic Con. Zapraszamy!

W dzisiejszym Cotygodniku Ink i Jenny relacjonują w co ciekawego udało im się zagrać na zjeździe Redakcji GF, natomiast Ginet wraca myślami do Świąt Wielkanocnych. Każdy znajdzie tu coś dla siebie – od lekkich tytułów rodzinno-logicznych, jak Santorini i Mississippi Queen po wielogodzinne mózgożery pokroju John Company. Zapraszamy serdecznie do lektury :)  

Dziś mamy dla Was fantastyczny nietypowy konkurs dźwiękowy. Otóż musicie odgadnąć, w CO MY GRAMY :) Na podstawie krótkiego nagrania z rozgrywki rozpoznajcie, w co grają redaktorzy Games Fanatic! Odpowiedzi udzielajcie w komentarzach. Dla pierwszej osoby, która wskaże prawidłowy tytuł gry, przewidziana jest nagroda w postaci satysfakcji (to przede wszystkim) oraz naszej pojemnej gamesfanaticowej torby na gry :) Jeśli nikt nie udzieli prawidłowej odpowiedzi, zamieścimy drugie nagranie z tej samej rozgrywki, w którym ujawnimy nieco więcej charakterystycznych szczegółów. Czy podejmiecie nasze wyzwanie? :D

W dzisiejszym Cotygodniku poszczęściło się RAJowi, Pingwinowi i Ginetowi, którzy trafili na dobre gry, a pech tym razem spotkał Gałę, która brutalnie znęca się nad innym tytułem. Chcecie wiedzieć w co zagrali nasi redaktorzy? Zapraszamy do dzisiejszego Cotygodnika!

Od pewnego czasu pracowaliśmy nad dużym projektem i wreszcie możemy Was o tym poinformować! Redaktorzy Games Fanatic zdecydowali się wykorzystać swoje związane z grami planszowymi doświadczenie i założyć nowe wydawnictwo Games Fanatic Publishing.

Wraz z wielkanocnymi wystrzałami zwiastującymi nowe życie redakcja Games Fanatic pragnie życzyć Wam zdrowych, spokojnych i radosnych Świąt Wielkiej Nocy. Aby na stołach nie zabrakło dobrego jadła, napitku i ... planszówek. A w Lany Poniedziałek, żeby nie zabrakło Wam wody. I to niekoniecznie tej z nieba...

Dzisiejszy Cotygodnik jest pełen kontrastów. Zaczynamy od AnKi, która szaleje na wyprzedażach i poleca tytuły, w które warto zainwestować, zwłaszcza że ostatnio mają wyjątkowo niskie ceny. Ink z kolei dzieli się wrażeniami ze swojej pierwszej rozgrywki w grę, która z pewnością do tanich nie należy. A że u Anki królują gry logiczne i eurosucharki, to Inkowi dla kontrastu klimat aż wylewa się z pudełka. Dla każdego coś dobrego, więc zapraszamy do dzisiejszego Cotygodnika.

Drapacze chmur to współczesny symbol władzy i potęgi. Przemierzaj największe światowe metropolie i poszerzaj w nich swoje wpływy. W tym wyścigu do bogactwa zwyciężyć może tylko ta osoba, która najlepiej zaplanuje światową ekspansję. Manhattan to najnowsza odsłona gry, który od ponad dwóch dekad uznawana jest za klasykę gatunku. Za prostymi zasadami, które można wytłumaczyć dosłownie w pięć minut kryje się głębia, którą docenili gracze i krytycy na całym świecie. Tytuł ten otrzymał najbardziej prestiżową nagrodę w branży – Spiel Des Jahres 1994.