Zaginione dziedzictwo to seria gier dla 2-4 graczy autorstwa Seiji Kanai oraz Hayato Kisaragi opartych na mechanice Listu miłosnego. Jak dotąd zostały wydane 4 talie – z których każda jest samodzielną grą, ale może być też łączona z innymi taliami. W przypadku połączenia talii (z 16 kart robi nam się 31) można się bawić nawet do 6 osób.
Read More »Zaginione dziedzictwo – Love Letter’s upgrade [Współpraca reklamowa z Bard] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Joraku – idąc do Kioto [Współpraca reklamowa z Moaideas Game Design] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Joraku to starożytne Japońskie słowo sprzed okresu Edo (Edo przypadające na XVII-XIX wiek to chyba najbardziej znana u nas epoka w historii Japonii – gdy do władzy doszedł feudalny ród Tokugawa). Oznacza tyle co „idąc do Kioto”. Joraku, gra Iori Tsukinami dla 3-4 graczy, której premiera odbywa się właśnie w tej chwili, na targach w Essen, opowiada o konflikcie pomiędzy Daimyo (panami feudalnymi) w epoce Sengoku (XV/XVI n.e.). Ich armie maszerują do Kioto, by „chronić Szoguna i Cesarza przed nieuczciwością innych Daimyo”. Wcielamy się w jednego z Daimyo walcząc o wpływy w starożytnej Japonii.
Read More »Guns & Steel – duża gra w małym pudełku [Współpraca reklamowa z Moaideas Game Design] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 6 minut
Technologia. Z jednej strony pozwala nam wygodnie żyć, z drugiej bezlitośnie niszczy. Komfort życia i krwawa wojna. Technologia – miecz obosieczny. Guns & Steel to cywilizacyjna gra Jesse Li dla 2-4 graczy prezentowana na tegorocznym Essen.
Read More »Takenoko: Chibis – jak TO robią Pandy? [Współpraca reklamowa z Rebel.pl] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 3 minut
Chibi w slangu Dalekiego Wschodu oznacza małą osobę. Czyli najczęściej – choć nie zawsze – dziecko. Jest popularne wśród fanów mangi i anime. Czy zatem Chibis to dziewięcioro dzieci? czy też nazwiemy tak małą słodką istotkę szukająca dużego misia pandy? Ciekawość każe otworzyć pudełko…
Read More »Mexica – recenzja sprzed blisko 700 lat [Współpraca reklamowa z G3] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 6 minut
Tenochtitlan (w języku nahuatl oznacza „Miejsce Owocu Kaktusa” lub „Kaktusowa Skała”) – stolica państwa Azteków, założona około 1325 roku na brzegu jeziora Texcoco. To będzie twoje jezioro. Twoje miasto. To właśnie tutaj zbudujesz kanały, skonstruujesz mosty i wzniesiesz świątynie. Przejmiesz panowanie nad regionami…. Wydana niedawno przez G3 Mexica to 2–4 osobowa gra panów Michaela Kieslinga i Wolfganga Kramera, w której najważniejszym mechanizmem jest kontrola terytorium. Miesiąc temu pisałam, że bardzo mi się podoba. I że nieco przypomina mi Tikal. Czy tak jest w istocie?
Read More »Potwory w Tokio: Doładowanie [Współpraca reklamowa z Egmont] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 6 minut
Od razu na wstępie powiem, że nie jestem fanem dodatków. No może poza jednym jedynym wyjątkiem, czyli moim ukochanym i absolutnie na pierwszym miejscu Dominionem, do którego zwyczajnie muszę mieć wszystko. Tak dla zasady. A tak bez zasady, to zdecydowanie wolę kolejną nową grę niż super-hiper dodatek. I dlatego dzisiaj będzie o… dodatku do Potworów w Tokio. Power Up, czyli Doładowanie. A co.
Read More »Intryganci – bo to zła intryga była… [Współpraca reklamowa z Lucrum Games] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 7 minut
Hit Pyrkonu. Druga na liście najlepszych gier XXIV Pionka (przegrała tylko dwoma głosami z Przebiegłymi Wielbłądami, nota bene też od Lucrum Games), w szerszym świecie znana jako Palastgeflüster i nazywana grą kultową, a przy okazji całkiem nieźle oceniana na BGG (na dziś to 6.84). Imprezowa gra dla 3 do 5 osób pełna blefu i wzajemnych złośliwości. Michael Rieneck – Intryganci. Co się za nią kryje?
Read More »Mamy szpiega – recenzja [Współpraca reklamowa z Rebel.pl] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Ze szpiegiem za pan brat. Pięć tygodni to sporo, wystarczająco, aby poznać grę, ale z kolei nie na tyle dużo, żeby się nią znudzić. Być może nie grałam w nią aż tak intensywnie, być może skład zbyt często się zmieniał – summa summarum, wciąż nie mam jej dosyć…
Read More »Mexica – rzut okiem na Kaktusową Skałę Ten tekst przeczytasz w 4 minut
Na Mexicę duetu Kiesling&Kramer zaczęłam czekać już parę lat temu, kiedy jeszcze nikomu się nie śniło, że będzie polskie wydanie, a ja byłam świeżo po paru partiach Tikala i bardzo chciałam poznać resztę „Trylogii Maski”. Więc kiedy dowiedziałam się, że G3 uraczy nas rodzimą wersją… no po prostu nie było przeproś, musiałam ją mieć!
Read More »Władcy wojny – Orkowie kontra Krasnoludy [Współpraca reklamowa z Galakta] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Lords of War. Bitewna, dwuosobowa (choć może powinnam napisać dwudrużynowa, bo można grać w 3, 4 a nawet 6 osób – ale zawsze będzie to walka dwóch drużyn) karcianka z możliwością stworzenia swojej własnej, spersonalizowanej talii. Na BGG ocena użytkowników oscyluje w okolicy 7/10. W rzucie okiem pisałam, że gra mi się podoba, a teraz czas na konfrontację z tym uczuciem po 6 tygodniach znajomości.
Read More »