GamesFanatic for AI Gry planszowe, karciane, recenzje, felietony, nowości ze świata.
Jeszcze nie opadła euforia po tym jak do Games Fanatic dołączył ja_n i bazik, a tu kolejna persona zaszczyci niniejszy serwis swoimi przemyśleniami. Mowa oczywiście o Folko, czyli Adamie Kałuży. Tutaj też nie trzeba specjalnie mówić kim jest postać, bo każdy kto choć trochę szerzej śledzi fanowskie serwisy powinien wiedzieć. Ale dla porządku przypomnijmy. Folko to jeden z recenzentów Gry-Planszowe.pl, osoba zajmująca się aktywnie tematem „jak rodzice mogą zachęcić swoje dzieci do planszówek” (poprzez artykuły i organizowanie minikonwentów), miłośnik, gracz i nauczyciel Go, wreszcie twórca planszówek, znany choćby z takich produkcji jak Glik, Skarb kapitana Haka czy ostatnio Mozaika Numernabisa. Póki co są to produkcje print&play, ale kto wie, może wkrótce i one po odpowiednim liftingu zawitają do sklepów.
O czym będzie pisać Folko? Oprócz ogólnych przemyśleń o grach, zamierza zająć się tematem tworzenia, powstawania koncepcji, mechanik najróżniejszych planszówek. Tego właśnie nam brakowało. Refleksji osoby, która na co dzień wymyśla gry. Tak więc mam nadzieję, że kolejny autor wpłynie na różnorodność tego bloga i wzbudzi wasze zainteresowanie.
To juz nie blog, to serwis. :)
I to swietny. :)
—
starlift
Zgadzam sie z przedmówcą.
Cheer it up! :D
Świetnie. Oby tylko poprawiła się produktywność autorów, bo tylko Pancho w miarę regularnie pisze, a reszta się obija :-P.
Przecież w newsie witającym nowych autorów, było o tym, że każdy będzie pisał jak poczuję potzebę. To nie ma być licytacja – kto więcej napiszę. Ja bym zwracał uwagę na nie na ilosć, ale na jakość. Na szczęście do GamesFanatic nie ma się jak przyczepić, bo teksty są ciekawe i czyta się je z przyjemnością.
Przecież wiem. Niech piszą kiedy chcą i ile chcą, tak sobie żartuję. Choć prawdą jest, że Jacek zamiast analizować kwestię parowozów i parowców mógłby coś napisać :-P. ;-)
Szymon, a rozwiązałeś już zagadkę z Pylosem? Mogę Cię odpytać na wyrywki z zasad gry przy najbliższej okazji? :P
A ja nie znam tej gry. Nikt mi jej nie pokazał, w związku z powyższym jury w składzie Szymon D. zadecydowało o usunięciu pytania o grę Pylos z konkursu. Na wszystkie pozostałe pytania odpowiedziałem, w związku z czym po raz kolejny okazałem się zwycięzcą – jaka jest nagroda? :-)
Wstydziłbyś się. Zasady Pylosa to jeden króciutki akapicik w recenzji, do której jest link. Chyba potrafisz przeczytać sam ze zrozumieniem jeden krótki akapit? Zacytuję go tutaj:
Dwaj gracze umieszczają na przemian swoje kule na planszy, budując kolejne piętra piramidy. Możliwe jest wstawianie swoich kul z bazy lub przenoszenie kul już stojących na planszy na wyższe piętra. Jeżeli któremuś z graczy uda się utworzyć rząd z 4 (na pierwszym poziomie) lub 3 (na drugim poziomie) własnych kul lub też kwadrat z 4 własnych kul, może zdjąć maksymalnie 2 swoje kule z planszy z powrotem do bazy. Nie wolno zdejmować ani przenosić kul podpierających inne kule. Wygrywa gracz, który postawi ostatnią kulę na szczycie piramidy – czyli ten, któremu udało się najwięcej swoich kul przetrzymać w bazie.
Do roboty. Prawidłową odpowiedź możesz wysłać do siebie lub swoich znajomych :P .
Don Simonie: Rano się spieszyłem, tylko „na chwilę” włączyłem komputer. Teraz dopiero zauważyłem na koniec wypowiedzi buźkę, a co ważniejsze przecież znacie się stąd tym bardziej należy Twoją wypowiedź potraktowac żartobliwie. Może dopiero teraz się obudziłem, skoro wszystko jest dla mnie takie jasne :) W każdym razie sorry za zamieszanie.