Co jest doktorku, panika? Czyli o nowych pomysłach na gry i polskich ich edycjach Ten tekst przeczytasz w < 1 minutę

Druga część gry Budowniczowie i nowa gra szaleńca z Francji – oto dwa tytuły, za które zabiera się niezmordowany Rebel.

W Budowniczych cofniemy się jeszcze bardziej w czasie i będziemy budować budowle antyczne. Zasady znanej części o średniowieczu zostały poszerzone o karty więźniów, pożyczek i uniwersytetów. Nasi robotnicy mogą teraz pracować za darmo lub się doszkalać, a sam gracz może popaść w spektakularne długi. Czy będzie fajniej? Na pewno ciekawiej!

Roberto Fraga po swoim pobycie w szpitalu w 2007 roku stworzył grę o ratowaniu pacjenta przywiezionego na ostry dyżur. Gra nie powstawała co prawda 8 lat (tylko 3), ale dzieje się w niej tak wiele, że można by obdzielić kilka gier imprezowych. Bo to gra imprezowa jest. I szybka i szalona i zabawna. Jak to u pana Roberto, jest dużo biegania, skakania i innych wygibasów, a wszystko nad pacjentem i z charakterystycznym odgłosem medycznej maszynerii w tle. Zdążycie uratować delikwenta zanim pipczący rytmiczny sygnał zamieni się w stały płaski dźwięk? Niezbędna będzie pierdząca poduszeczka oraz z pół miliona kart. Oto link do filmiku na youtube i wszystko będzie już jasne.