Amerigo – na radarze Ten tekst przeczytasz w < 1 minutę

Okey, przestanę już komentować fakt, że Stefan Feld najwidoczniej założył fabrykę gier i teraz taśmowo będzie wypuszczał kolejne tytuły. Szczególnie, że czwarty zapowiedziany na ten rok, jak zapowiada wydawca – Queen Games, oparty jest na nowatorskim pomyśle „dice tower”, co samo w sobie zapowiada już świetną zabawę.

Przypomnę tylko, że dotychczasowe kostkowe mechanizmy Felda (a i te niekostkowe też) sprawdzały się w praniu znakomicie. Oczywiście, znajdą się malkontenci, ale róża wiatrów z Macao powinna już czuć się zagrożona, a przynajmniej mocno speszona ;)

W Amerigo pomagamy słynnemu podróżnikowi Amerigo Vespucci w jego podróży do nowych lądów. Gracze będą eksplorować wyspy Ameryki Południowej, ustanawiać bezpieczne szlaki handlowe i budować osady. I na razie tyle nam, feldowcom, musi wystarczyć, ech…

P.S. Należy też docenić inną niż zwykle okłądkę (zmiana wydawnictwa).