Patronat GF: Planszówki nad morzem – relacja Ten tekst przeczytasz w 2 minut

Dokładnie tydzień temu, dokładnie o 10.00 rozpoczęła się w Koszalinie druga edycja konwentu Planszówki nad morze. Tym razem, inaczej niż przed rokiem pogoda dopisała, to znaczy, było zimno, wietrznie i deszczowo. Nic, tylko siąść i grać w planszówki :).

Konwent ponownie zorganizował Piotrek Monkiewicz – właściciel firmy R&P Dice. Mimo konkurencji ze strony odbywającego się w tym samym terminie w Gdańsku festiwalu Gramy, Planszówki nad morzem przyciągnęły kilku wydawców. Konwent w Koszalinie odwiedziła m.in. Nasza Księgarnia, Quantum Games, Black Monk.

Wypożyczalnia zaopatrzona była w około 380 gier. Można było też zagrać w kilka nowości, a nawet prototypów prezentowanych przez wydawców oraz dokonać zakupów w sklepie Planszostrefa oraz w firmie Vertima (wyłączny dystrybutor gier m.in. takich wydawnictw jak Phalanx, Board&Dice czy Let’s Play).

Konwent przez 2 dni odwiedziło około 650 osób, co stanowi wzrost w porównaniu do poprzedniej edycji o mniej więcej 150 osób (30%). A Piotrek zapowiada, że za rok ma być jeszcze lepiej ;). I tego też w imieniu całej redakcji Games Fanatic mu życzę :)

A na koniec krótka fotorelacja:

Wypożyczalnia była dobrze zorganizowana i dobrze zaopatrzona

 

Za gamesroom służyła duża hala sportowa miejscowego gimnazjum

 

Przybyli wydawcy postarali się, żeby zapewnić odwiedzającym sporo atrakcji.

Quantum Games prezentowało wydane w zeszłym roku Top Kitchen

 

oraz prototyp ich nowej gry – Elementum

 

Nasza Księgarnia przywiozła swoje nowości wydawnicze – Wielką ucieczkę …

… Twardy orzech do zgryzienia i Fabrykę robotów

 

a Black Monk prezentowało m.in. Munchkin Panic

… Fluxxa czy Hocki Klocki

Mimo że na stołach dominowały gry rodzinne …

… można było spotkać także miłośników zdecydowanie cięższych tytułów …

… a także zobaczyć takie ciekawostki jak ręcznie malowane figurki do Dooma
czy Kapitana Sonara rozgrywanego na 8 osób 

 

Piotrek Monkiewicz, jako organizator całego konwentu nie miał zbyt dużo czasu na granie,
ale partyjki w  Zgadnij kto to? córce nie mógł odmówić 

Atrakcji było oczywiście znacznie więcej, ale żeby je wszystkie poznać musicie wybrać się na przyszłoroczną edycję :)