GamesFanatic for AI Gry planszowe, karciane, recenzje, felietony, nowości ze świata.
Komisja przyznająca od 1979r. nagrody „Spiel des Jahres” postanowiła, iż w tym roku nie dwie (od 2001 r. przyznawana jest nagroda „Kinderspiel des Jahres”), ale trzy gry będą mogły poszczycić się mianem „Gry Roku”. Trzecia nagroda ma być przyznana grze skierowanej do bardziej doświadczonych graczy, którzy oczekują od gier większych wyzwań. Zwycięskie tytuły będą ogłoszone 27 czerwca 2011 r. w Berlinie. Komisja w uzasadnieniu swojej decyzji powołuje się na zmiany jakie zaszły w ostatnich latach na intensywnie rozwijającym się rynku gier planszowych. Przyznawane nagrody dalej w swoim zamierzeniu mają promować oryginalność i innowacyjność oraz zachęcać autorów i wydawców do dalszej twórczej pracy.
Źródło: http://boardgamegeek.com
Pod tym adresem w oryginale:
http://www.spiel-des-jahres.org
w dziale „Spiel des Jahres vergibt dritten Hauptpreis” ;-)
No i bardzo dobrze. Niech ambitne projekty też będą wyróżnione.
Zła decyzja moim zdaniem. Łatwo odróżnić gry dla dzieci od gry dla dorosłych natomiast ciekaw jestem jaki klucz będzie stosowany przy odróżnianiu gier dających większe wyzwania graczom od reszty. Tym bardziej, że grupa docelowa często jest ta sama, gdyż gracze mają w swoich kolekcjach cięższe i lżejsze tytuły. Ciekaw jestem, które gry załapią się do których kategorii.
No ale jak nie wiadomo o co chodzi to pewnie chodzi o pieniądze ;).
Pewnie beda kategorie: dla dzieci, rodzinna, mozgozerna. Wystarczy przygladnac sie archiwum – nie ma tam specjalnie ciezkich tytulow.
Do tej pory jury przyznawało czasami specjalne wyróżnienia grom, które były zbyt skomplikowane, aby stać się towarem sprzedawanym masowo w hipermarketach. W 2006 roku takie wyróżnienie dostał Caylus, a w 2008 Agricola.
No tak – ale w zeszłym roku przyznała nagrodę Spiel Des Jahres Plus dla Świat bez końca, która mózgożerem nie jest
Caylus i Agricola dostały „Sonderpreis Komplexes Spiel”, a nagroda dla gry „Świat bez końca” miała jednak inną nazwę
Niemcy to narod, ktory uwielbia sie bawic. A na imprezy/spotkania towarzyskie raczej nie biora nic ciezkiego, w tym upatruje lekkie tytuly jako zwyciezcow. Spotkalam sie tez z upraszczaniem, naciaganiem regul by latwiej wygrywac ;D. Poza tym dla przecietnego gracza wyznacznikiem jakosci/”fajnosci” nie jest BGG a wlasnie Spiel des Jahres.
Dla mnie to będzie po prostu następna okazja do niekończących się dyskusji i rozczarowań (co do decyzji), bo co właściwie będzie zaliczało się do tej kategorii? Pomijając jakieś kwestie formalne związane z dystrybucją i wersją językową pod jaką kategorię wpadają gry:
– Twilight Struggle
– Cywlizacja poprzez wieki
– Galaxy Trucker
– Command & Colors: Ancients
– Dominant Spiecies
– Fresco
– BSG
– Battle Lore
– Claustrophobia
– Cyclades
– K2
Dużo gier jest na pograniczu, czy niemal ma dwie wersje (familijną i zaawansowaną). Dlatego jestem ciekaw tegorocznych nominacji.
GALAXY TRUCKER?! to chyba w inną grę graliśmy :D
No właśnie myślisz, że Galaxy Trucker miałby kiedykolwiek szansę przy nagrodzie SDJ z tymi wszystkimi swoimi pierdułkowatymi zasadami i wariantami gry prostej, złożonej, podwójnie złożonej, pełnej, pełnej pokrzywionej i pełnej w drugą stronę pokrzywionej? ;)
Oczywiście po paru rozgrywkach wszystko to jest proste, miłe i przyjemne, ale z elegancją wiele wspólnego to nie ma :).
Konev, a ja myślę, że przesadzasz. Osobna nagroda dla gry, nazwijmy to, powszechnej (łatwe zasady, do szybkiego wytłumaczenia; już podczas pierwszej rozgrywki gracze wszystko łapią) i osobna dla gry złożonej (dużo zasad, pierwsza rozgrywka zapoznawcza, gra dla zapalonych graczy) to idealne rozwiązanie. Każdy od razu wie, co dana nagroda oznacza i czy jest to gra danie niego, czy nie. Są ludzie, dla których znaczek SdJ ma oznaczać „dobra gra dla wszystkich”. A ja jestem za nagradzaniem również dobrych, ambitniejszych tytułów. Dlatego osobne nagrody dla obu tych kategorii to idealne rozwiązanie.
Co do podziału, to owszem, będą czasem jakieś wątpliwe podziały, ale od tego jest jury, żeby decydowało. Tak samo, jak decyduje, że dana gra jest lepsza od innej, a to przecież też jest dyskusyjne.
A co do podanych przykładów, to rozumiem, że Galaxy Trucker jest dyskusyjny. Ale Twighlight Struggle, Cywilizacja, Dominant Species? Weź zaproś rodzinę na rozgrywkę, to będziesz wiedział potem, do jakiej kategorii zaliczyć te tytuły.
Geko, och Geko. Oczywiście Twilight Struggle, Cywilizacja i Dominant Species są ciężkimi grami, ale nie tylko ciężkością kierowałem się przy doborze na szybko tych tytułów.
Jakby nie patrzeć SDJ to nagroda familijnych eurogier dla wszystkich jak to wspomniałeś. Niestety, gdy podnosimy ciężar gry to zaczynają nam się na boki rozjeżdżać różne założenia. Dlatego powyżej zamieściłem gry tak różne:
– gry GMT gdzie wykonanie w porównaniu z familijnymi eurogrami jest bardzo słabe (niepodklejone plansze, uboga grafika, sporo żetonów). Ale czy to ma znaczenie przy cięższych grach?
– BSG: prawie ameritrash, mnóstwo tekstu, specyficzny temat jak na SDJ
– Battle Lore: cholernie droga, długi set-up, prawie bitewna, ale przecież prosta gra
– Claustrophobia: ameritrash, czy temat do przełknięcia dla jury?
– i obok tego klasyczne eurogry jak K2, Cyklady, Fresco…
Dlatego Geko piszę, że jestem ciekaw nominacji, bo nie wiem jaki będzie klucz przy doborze gier do tej kategorii.