Polska wersja Agricoli wreszcie trafiła w moje ręce. Powiem tylko – warto było czekać. Gra wygląda imponująco. Poniżej sesja zdjęciowa zaraz po otwarciu pudełka.
No i na co było robienie tyle zachodu z nieosiągalnym preorderingiem? A tak, wydali i pewnie i tak im taki tytuł zejdzie. Ja w każdym razie się skuszę. A da się zaobserwować jakies michałki w tłumaczeniu? 😉
Była już dyskusja na temat zaorz vs. zaoraj. Na kartach i planszy widać “Zaorz”, a na kartach z podsumowaniem etapów “Zaoraj”. Trzeba było zdecydować się na jedną wersję…
Szkoda, że w żadnym sklepie w moim mieście (dużym, umówmy się od razu), nie ma tej gry, na Allegro również. Lacerta powinna pomyśleć o lepszej dystrybucji swoich gier.
No i na co było robienie tyle zachodu z nieosiągalnym preorderingiem?
A tak, wydali i pewnie i tak im taki tytuł zejdzie. Ja w każdym razie się skuszę.
A da się zaobserwować jakies michałki w tłumaczeniu? 😉
Była już dyskusja na temat zaorz vs. zaoraj. Na kartach i planszy widać “Zaorz”, a na kartach z podsumowaniem etapów “Zaoraj”. Trzeba było zdecydować się na jedną wersję…
warto było czekać na te piękne czasy by na własne oczy cuda te zobaczyć…
listonosz przyniósł paczkę wczoraj- waży więcej niż panademic+stone age (które ułomkami nie są)
wygląda niesamowicie, te setki kart, drewienek, dużo plansz..
brawo lacerta!!
Szkoda, że w żadnym sklepie w moim mieście (dużym, umówmy się od razu), nie ma tej gry, na Allegro również. Lacerta powinna pomyśleć o lepszej dystrybucji swoich gier.