Panie! Panie …Władco… lud się nam burzy! Ech… nie lekkie jest życie króla.. pomyślał Rupert IX Ciekawskim zwany… kiedyś było prościej….

Za czasów poprzednich władców lud nie burzył się tak, na jakość oferowanej mu rozrywki. Nie zważał na marskość pergaminów w wywieszanych ogłoszeniach. Byle trefniś – niewiadomo, jak marny starczał na tygodnie. I było to dobre… A teraz? Marność nad marnościami, i wszystko marność..

Cóż było robić … król pomyślał, doradców o radę poprosił i uradził – festynum wielkie urządzim. Read More »

Jak słowo się rzekło – gra wydana. 28 listopada roku pańskiego bieżącego dostaliśmy w swe ręce lśniące nowością i pachnące farbą drukarską pierwsze pudełka gry planszowej „Alchemicus” Read More »

To ostatnia z zapowiedzi przed pojawieniem się gry na rynku, więc najwyższy czas na pewne informacje o jej mechanice.

Jest ona bardzo prosta. Zawieszamy planszę na ścianie i rzucamy w nią zaostrzonymi lotkami. Kto pierwszy trafi w środek zostaje najlepszym alchemikiem i wygrywa grę. Read More »

Postanowiliśmy się nie odzywać w temacie Alchemicusa dopóki w ruch nie pójdą maszyny drukarskie i dziś możemy wreszcie przekazać kolejną partię bardziej szczegółowych wiadomości o fizycznej stronie samej gry.

Po pierwsze samo pudełko – nie jest może wielkie, ale na pewno do lekkich nie należy – zawdzięcza to swojej zawartości : 5 dużych – prawie 10 cm wielkości figurek alchemików, 140 kart gry – to też porządny stosik! Duża, składana plansza, 24 żetony punktacji do tego instrukcja (w trzech językach).

Read More »