Wydawnictwo Portal ogłosiło, że w marcu 2010 pojawi się długo oczekiwana kontynuacja dwuosobowej karcianki Zombiaki – Zombiaki 2: Atak na Moskwę. Jak informuje oficjalna strona Portalu:
“Ruskie zombiaki są ruchliwsze, silniejsze i prą naprzód niepowstrzymane. Osaczeni ludzie zastawiają pułapki, jeżdżą po zombiakach Kamazem, a przyparci do muru wlewają w gardła Vodkę – na odwagę. “
Miałem możliwość zagrania kilka razy w wersję, która prawdopodobnie pójdzie do drukarni i sprawiła mi ona dużo frajdy. Z jednej strony jest to ten sam pomysł, bez rewolucyjnych zmian. Z drugiej strony wszystko działa sprawniej (mniej niuansów w zasadach), rozgrywka jest szybka i wesoła, dzięki opisom na kartach nie ma zbędnego wertowania instrukcji. A co najważniejsze prześmiewczy klimat jest namacalny, został też zachowany słynny balans pomiędzy możliwościami zombiaków i ludzi.
[Wydawnictwo Portal]
A jaki będzie rozmiar kart? Mam nadzieję, że standardowy.
Standartowy.
Super klimat! 🙂 Już nie mogę się doczekać. Trzewik, nie masz większej fotki okładki?
Grałem w Zombiaki II z pancho i potwierdzam jego zdanie. Miodzio! Najlepsza gra trzewika. 🙂
będzie preorder z gratisowym zombiakiem? 🙂
Draco nawet jak chwali musi być złośliwy 😉
Dlaczego karty sa standardowych rozmiarów? Przeciez powinny być szersze 🙂
nie podobały mi się za bardzo oryginalne Zombiaki (szanse wydawały mi się nierówne na korzyść ludzi, nigdy żaden z nas nimi nie wygrał), nie zainteresuję się raczej kontynuacją… choć oryginalny pomysł z rosyjskimi zombiakami…
* (nie wygrał “zombiakami” znaczy się)
@chom – ja na początku miałem dokładnie na odwrót aż… przeczytałem jeszcze raz instrukcję i usunąłem błędy w naszej grze 😀
Teraz wygrywamy mniej więcej tyle samo jako zombiaki jak i jako ludzie (a gramy zawsze minimum dwie partie – po obu stronach – i są zrównoważone). Może też coś nie doczytaliście?
Pancho – jak ty wertowales te kartke A4? :)) Ciezko mi to sobie wyobrazic 😀
Wertowałem linia po linii 🙂
Przecież można wertować na okrągło – pierwsza strona, druga strona, pierwsza strona… 😉