Pojawiły się informacje na temat premiery dwóch gier, które pewnie zainteresują wielu z Was. Wreszcie nadejdzie angielska wersja Witch of Salem (czyli Der Hexer von Salem), gry kooperacyjnej Michaela Rienecka. Całość jest utrzymana w uniwersum Lovecrafta, ale w szybszej i mniej epickiej postaci niż ma to miejsce w Arkham Horror. Gra była swego czasu opisywana na Krainie Gier. Bardzo dobrze, że pojawi się wersja angielskojęzyczna, bo sporo napisów widniało na kartach.
Sama gra przeznaczona jest od 2 do 4 graczy, a czas rozgrywki to 60 minut. Premiera sierpień albo wrzesień, wydawcą będzie Mayfair Games.
Drugi ważny tytuł do Rise Of Empires Martina Wallace’a. Jak wielu z Was wie będzie to kolejna gra utrzymana w klimacie Cywilizacji. Oczywiście nie sądzę, żeby były jakiekolwiek szansę pobicia obecnej popularności Through the Ages, ale nigdy za mało tego rodzaju gier. Planszówka przeznaczona będzie od 2 do 5 osób, średni czas rozgrywki to 180 minut. Za wersją niemiecką stoi Phalanx Games, angielską Mayfair Games. Premiera sierpień.
Obie produkcje mam na liście gier „koniecznie spróbować”.
[BGN] [BGN]
“Wreszcie nadejdzie angielska wersja Witch of Salem (czyli Der Hexer von Salem)”
Nie powinno być czasem “wreszcie nadejdzie angielska wersja Der Hexen von Salem (czyli Witch of Salem)”? :>
Tak wiem, nudzi mi się;)
A co do Rise of Empires to szykuje się niestety kolejny “mast hew”… Już się nie mogę doczekać:)
mast hew?!
ciosanie masztu?!
Może piszmy po polsku “Wiedźmin z Salem”.
A skad Ci sie wzial “Wiedzmin”?
Nie pamiętam, kto tak grę nazwał po polsku pierwszy, ale było to jeszcze przed targami w Essen.
Draco: chodzi mi o to, że Witch of Salem jest angielską wersją niemieckiego Der Hexer von Salem. Z tego co (jak) napisał Pancho wynika odwrotnie, że Der Hexen… jest angielską wersją niemieckiego Witch… .
@Sandman – ależ doskonale Cię rozumiem i zupełnie się nie czepiam. Zaproponowałem tylko, że jeśli możemy grę nazwać ładnie po polsku, to czemu tej nazwy nie używać?
Pamiętaj o ładnych nazwach po polsku Draco zapraszając do kolejnych rozgrywek w “Rajd po Galaktykę”, “Poprzez wieki” i “Mosiądz”:)))
Filippos:
akurat “Sru przez wieki” przyjęło się tu i ówdzie:) Zresztą nie ma co się bać spolszczać tytułów o ile jest to możliwe, zresztą wspomniane Sru przez wieki w świadomości moich współgraczy (spoza środowiska planszówkowego) funkcjonuje jako Cywilizacja. Jeśli zdarzy mi się o tym zapomnieć i zapytam “gramy w TtA/Through the Age” w ogóle nie łapią o co chodzi, mimo rozegranej sporej ilości gier:)
Sandman ja się nie boję, właśnie przecież spolszczyłem:) Przy okazji, grywasz w Mosiądz Martina Wallace’a?? Przepraszam bardzo! Wróć! W Mosiądz Marcina Waleskiego:)))
Nie “Rajd po galaktykę” ale Księżyc! Po czesku gra nazywa się Dobyvatelé Vesmíru. 🙂
Nie wiedzialem, ze “Race for the Gaaxy” byl oryginalnie wydany po czesku…
vesmir to księżyc? chyba kosmos w sensie przestrzeń 🙂
Niestety, ale Mosiądz znajduje się jedynie na mojej liście życzeniowej;)
A na poważnie to wszystko zależy od tytułu. Dlatego nie ma co popadać w przesadę w żadną stronę, czasem lepiej zostać przy oryginale, a czasem wymyślić autorskie tłumaczenie (ponownie jako przykład genialne Sru przez wieki:)
http://www.svet-deskovych-her.cz/dobyvatele-vesmiru-race-for-the-galaxy-p-330.html
http://www.svet-deskovych-her.cz/kohle-brass-p-559.html 🙂